Jak zachęcić dzieci, żeby pomagały w pracach domowych.
Wracam z pracy, w domu bałagan. Nie daję rady już tego ogarnąć.
A do pomocy nie ma chętnych.
Jak zaangażować dzieci w prace domowe?
Najpierw porządek, potem jedzonko, Internet, konsola, wychodzenie, telewizja, netflix, komórka.
Czyli ogólnie - najpierw obowiązki, potem przyjemności. Jedna zasada od stuleci, tylko metody się zmieniają.
Bycie rodzicem jest bardzo trudne, wymaga dużej wiedzy, posiadanie predyspozycji i doświadczenia. Niestety tego nigdzie nie uczą w jednym miejscu. Twoja edukacja zakończyła się jak je powołać. Teraz dokończ edukację, jak je wychować. Nie ma gotowych rozwiązań. Pozostaje metoda prób i błędów, oby było ich jak najmniej. Pozdrawiam.
9:19 - szybka ocena na podstawie kilku zdań.
należy im zlecić wykonanie konkretnych czynności, nie za dużo na początek, posprzątaj chałupe to zbyt ogólne, np. weź szczotkę i szufelkę i zamieć podłogę w kuchni lub weź odkurzacz i odkurz w dużym pokoju, pod fotelami też
i dać im określony czas na wykonanie zadania,
zamiast trybu rozkazującego można poprosić: Synuniu czy mógłbyś mi pomóc i zanieść te zimniory do piwnicy? Proszę, wyrzuć te śmieci do pojemnika na plastik.
Beztreowe wychowanie tego nie nauczy bombelka
Zależy w jakim wieku dziecko, dzieci młodsze można zachęcić przygotowując miejsce i kolorowe pojemniki, pudełka na wszystko. Ostatnio w TV prezentowano pokój dziecięcy, miejsce na książki w zasięgu ręki dziecka, piękne pojemniki wiszące na przybory szkolne, ładny pojemnik na klocki, a może trzeba coś przestawić, uatrakcyjnić?, tak, aby dziecku chciało się przebywać w pokoju, porozmawiajcie o tym.
Gowniaki łaski nie robią, albo sprzata albo szlaban na telefon i komputer.
ojoj ty chyba sam masz z 15 lat