Codziennie w marzeniach, bo baba ryja drze jak się napiję. Cóż zrobić, tylko mogę pomarzyć.
codziennie, w ten sposób znoszę tą złą pisowską rzeczywistość.
17 47 hehehe no widzisz i sami pisowcy teź chyba nie mogą jej zniesć bo ostatnio w siedzibie podobno pochlali
To zadrutuj babie ryja.
za każdym razem jak widzę te parszywe mordy z PoPisu w TV.
Ja codziennie wypijam butelkę wòdki i nie mogę wpaść w nałòg.Nie to żebym chciał.
Praktycznie codziennie, preferuję wódkę czystą.
Bedziesz kwiatki juz niedlugo wachal od spodu jak tak dalej pojdzie...
Z tym alkoholem to nie tak do końca prawda ,że zdrowie się traci. Lepsze to niż chemię jeść, w chemii żyć. Oczywiście wszystko z umiarem. A umiar to rzecz wymierna, zależna od genów.
a zauważyliście że pijusom nic nie dolega,żyją dłużej niż nie pijący,który ciągle choruje,umiera jak każdy,często bez żadnej męki
Każdy suchy jak patyk. Dykta dobrze konserwuje. Czy deszcz, czy śnieg w specjalnych strefach niewidzialnych dla oczu strażników miejskich i policji (doskonale widocznych dla mieszkańców) codziennie zbierają się nasi dzielni bojowonicy o to byśmy my wypili mniej.
suchy,bo nie zeżre,a wychla,a po ryjach przepitych od razu poznać
Codziennie 100 gr. czystej wódki godzinę po obiedzie nic więcej
Nieprawda że zdrowie sie traci? zalezy ile sie pije tak 2 piwka na noc sa wskazane,ale chlac caly dzien no nie,bo watroba niewytrzyma
Alkoholiki i pijaku żyją krócej
Kiedyś na baltowskiej to siedziało ich po kilkunastu
Teraz nikogo nie widać ,jakieś pojedyncze sztuki
Wszystko wywarło
Nie stety .mlode chłopy .
Zabił ich. mokry jabol
Dzięki małpkom i nocnym następuje wymiana pokoleń. Znajoma pracująca w sklepie pewnej zielonej marki opowiadała, że teraz po klasyczny zestaw czyli trzy piwka i małpeczka przychodzą nawet ludzie po których nie spodziewałbyś się, że dotykają butelki.
Mnie stara przynosi piwo jak ogladam telewizje. Daje jej jeszcze klapsa i jest git ;)