Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                  • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                    bezpocztyonline

                    2 miesiące temu

                    Oceniono 6 razy 6

                    "Zakłady przekazały je na rzecz spółdzielni, pod warunkiem że umożliwi wykup mieszkań lokatorom na preferencyjnych warunkach."

                    Skoro warunek nie został spełniony, to spółdzielnia nie nabyła skutecznie praw do nieruchomości. Nieruchomość nadal należy do kopalni Sosnowiec, nawet jeśli ona jest zlikwidowana. W takiej sytuacji zarząd nad nieruchomością powinien przejąć likwidator kopalni (jeśli jeszcze żyje) i albo przekazać nieruchomość gminie albo sprzedać mieszkania lokatorom "za złotówkę".

                    Skomplikowane prawnie, ale zgodnie z kodeksem cywilnym jeśli warunek w umowie przekazania własności nieruchomości nie został spełniony, to przeniesienie własności nieruchomości się nie odbyło wcale.

                    Po spełnieniu warunku dopiero można zawrzeć drugą umowę przeniesienia własności nieruchomości. Rolnicy to wiedzą :-)

                    Druga rzecz, to kwestia prawa dotyczącego spółdzielni mieszkaniowych. Decyzje o sprzedażach etc. musiały być podejmowane i zatwierdzane na walnych zgromadzeniach członków spółdzielni, więc nie wolno było niczego nikomu sprzedać bez wiedzy lokatorów.

                    partia

                    2 miesiące temu

                    Oceniono 5 razy 5

                    Jawność, kochane dzieci, jawność. Co łączy tą sprawę z ekspertyzą ws TK na którą powołuje się Duduś? To co łączy, drogie dzieci to obsesja poufności. Poufności w majestacie prawa. Spółdzielnie działają jak komórki organizacji terrorystycznej. Podobnie zarządy wspólnot mieszkaniowych. Gdy tymczasem można jedną ustawą nakazać zamieszczać wszystkie faktury, cała korespondencję urzędową,(etc, itp, itd) w internecie i to w sposób przejrzysty, nie za jakąś zasłoną "działów" i logowań. To samo powinno dotyczyć samorządów wszystkich szczebli, ministerstw, fundacji i innych organizacji non profit, organizacji religijnych. Coś pominąłem? To dopiszta. Tajne przez poufne, przed przeczytaniem zniszczyć powinny być tylko nieliczne informacje związane ze szczelaniem, kajdanami i gestapo. Wyraźnie wymienone w USTAWIE bez możliwości rozszerzania rozporządzeniem. A jakby kto chciał utajnić jakąś wypłatę, jakiś oficjalny list, nazwisko experta co sporządził experyzję dla Dudusia, to do sądu. Jak sąd uzna, ze wydatki z funduszu remontowego spółdzielni Jutrzenka w kaczym Dole zasługują na utajnienie, to trudno.

                    Takie urządzenie bardzo by skomplikowało rządzenie. Ale korzyści byłyby niewspółmierne do kosztów. I cała masa ludzi garnących się do polityki w punkcie by zrezygnowała ze starania się o taką "władzę" co wszystko robi na golasa. A tu złodzieje okradają spółdzielnię nie dlatego, ze się bardzo starają tylko dlatego, ze mogą i nikt ich nie pilnuje.

                    Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75398,19630867,spoldzielnia-wpadla-w-dlugi-800-mieszkan-z-lokatorami-wystawila.html#ixzz46lcpbWPN

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

                  Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                  Oto co stwierdził mecenas Lesław Myczkowski: Jeśli spółdzielnia upadnie,

                  zgodnie z USM (Dz. U. 2003 r., Nr 119, poz. 1116 ze zmianami) budynki

                  stanowiące własność likwidowanej spółdzielni (albo udział w takich budynkach)

                  nabędzie podmiot, który nie jest spółdzielnią mieszkaniową, wówczas mieszknia

                  własnościowo - spółdzielcze przekształcają się z mocy samego prawa (bez żadnych

                  dodatkowych czynności) w nieograniczone prawo rzeczowe odrębnej własności

                  lokalu. Czyli moje mieszkanie zostanie przekształcone z automatu w odrębną

                  własność.

                  SYNDYK NIE MA PRAWA SPRZEDAĆ MOJEGO MIESZKANIA ANI ŻĄDAĆ ODKUPIENIA GO OD

                  SIEBIE. Długi spóldzielni w żaden sposób nas nie dotyczą i NIKT NIE MOŻE NAS

                  OBARCZYĆ DŁUGAMI UPADŁEJ SPÓŁDZIELNI ( tak jak wcześniej pisałam jedynie do

                  wysokości udziałów ok. 1000 zł)

                  NIE MUSIMY MIEĆ WYODRĘBNIONEJ WŁĄSNOSCI ABY DŁUGI NAS NIE DOTYCZYŁY.

                  I jeszcze o prawie upadłościowym, tylko ten Art. dotyczy spółdzielni

                  mieszkaniowych (po to został stworzony, bo własnie prawo dotyczące spółdzielni

                  mieszkaniowych jest wyjątkiem) ) i odwołuje się właśnie do USM:

                  Art. 86.

                  1. Po ogłoszeniu upadłości spółdzielni mieszkaniowej obejmującej likwidację

                  majątku upadłego albo z możliwością zawarcia układu, gdy odebrano zarząd

                  majątkiem upadłemu, czynności określone w art. 41-43 ustawy z dnia 15 grudnia

                  2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2001 r. Nr 4, poz. 27, Nr

                  57, poz. 601 i Nr 154, poz. 1802 oraz z 2002 r. Nr 240, poz. 2058) wykonuje

                  syndyk albo zarządca.

                  2. Na syndyku albo zarządcy ciąży obowiązek zawarcia umowy, o której mowa w

                  art. 11{1}, 12, 17{14}, 17{15}, 39 i 48 ustawy wskazanej w ust. 1, jeżeli

                  żądanie zostało złożone spółdzielni przed ogłoszeniem upadłości albo po

                  ogłoszeniu upadłości na podstawie art. 54{1} ust. 2 tej ustawy.

                  Gość_Bounty
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                    "1. Po ogłoszeniu upadłości spółdzielni mieszkaniowej obejmującej likwidację

                    majątku upadłego albo z możliwością zawarcia układu, gdy odebrano zarząd

                    majątkiem upadłemu, czynności określone w art. 41-43 ustawy z dnia 15 grudnia

                    2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2001 r. Nr 4, poz. 27, Nr

                    57, poz. 601 i Nr 154, poz. 1802 oraz z 2002 r. Nr 240, poz. 2058) wykonuje

                    syndyk albo zarządca."

                    ...i właśnie tu jest haczyk. Syndykt nie zabierze Wam mieszkań, ale musi na tym

                    zarobić i jeszcze ściągnąć należności głównie dla skarbu państwa i innych w

                    kolejności. Mieszkań nie zabierze, ale będzie ustalał TYLKO ON czynsze "realne"

                    tzn. takie które pokryją rzeczywiste potrzeby. Upadłość może trwać nawet lata i

                    tak czy inaczej te pieniądze z Was wydrze. Właściwie powinienem pisać z Nas, bo

                    właśnie dowiedzieliśmy się, że aby spółdzielnia dalej mogła funkcjonować musimy

                    wpłacić po 4500 tys. zł, bo popadła w długi przez nietrafione inwestycje. Siedzę

                    godzinami w necie i szukam co robić i co robili inni. Najgorsze w tym wszystkim

                    jest to, że NIKT łącznie w ekspertami nie wie na 100% jak to wykonywaniem

                    przepisów ustaw będzie w sądach, a interpretaci przepisów jest niemal tyle co

                    ekspertów.

                    Gość_Bounty
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                      Aktualnie mamy do czynienie nie z upadłością spółdzielni, a z jej długiem wobec innego podmiotu, który jest w upadłości, czyli hutą Ostrowiec. A to zasadnicza różnica. Syndyk, aby zaspokoić wierzycieli z mocy prawa w maksymalnie najwyższym stopniu musi majątek sprzedać i obowiązany jest z mocy prawa do dołożenia wszelkich starań, aby uzyskać maksymalnie wysoką ceny za jego sprzedaż.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                        Do tego doprowadziły rządy PO-PSL. Róbta co chceta! Oczywiście to hasło dla wybranych!

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                          Ci co siedzą w zarządzie powinni być ukarani myślenie nie boli ,mam nadzieje ze te swoje wille pod Ostrowcem też będą miały nabywców co wliczy się do długu ,a panśtwo nie myślący a biorący pobory powinii w pierwszej kloejności być pociągnięci do odpowiedziałności.Ale myślę ze wszystko się dobrze skończy .Jest tyle do sprzedania że nie jeden dług można spłacić.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                          U nas grubych ryb jeszcze sie nie karze. Jeszcze.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

      Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

      Dług kupi pewnie jakaś firma windykacyjna, następnie eksmituje mieszkańców, którzy nie zapłacą określonej z kosmosu kwoty, a następnie sprzeda mieszkania na wolnym rynku.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

        To bardzo prawdopodobny scenariusz

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

          Też bo w O-cu już widzę tabuny ludzi kupujace mieszkania. Mało to pustych? Nie ma też komu wynajmować.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

            Ja myślę , że kupią zieloni na ptaszniki - ja i moi koledzy wypadamy do GB.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

              po 1 - stanieja mieszkania szczegolnie na Ogrodach.

              a dlug kupi tzw "słup". pewnie ktos z Ostrowca. i bedzie zyl długo i dostatnie żerując na mieszkańcach SM Hutnik..

              moze Pan W.? on juz sporo kupil za zlotowke w Ostrowcu....

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                Są lepsi od pana W.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

              Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

              Keep it up 14:46 !

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                ceny mieszkan w OSM i Krzemionkach zyskaja na wartosci. a w SM Hutnik stracą.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 40

                Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                "Hutnik" na tykającej bombie?

                Nieubłaganie zbliża się termin spłaty długu, jaki SM „Hutnik” zaciągnęła kupując w drodze aktów notarialnych zasoby mieszkaniowe Huty Ostrowiec.

                Obecnie dług ten sięga 15 mln zł, choć niektórzy mówią, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z syndykiem, to dług zostanie sprzedany prawdopodobnie za ok. 2,5 mln zł.

                Dla mieszkańców spółdzielni „Hutnik” byłaby to fatalna wiadomość, bo nie wiadomo, kto tak naprawdę stałby się właścicielem ich osiedli. Jednak nawet w tym najgorszym scenariuszu ratunkiem może być miasto. Prezydent Jarosław Górczyński już zapowiedział, że taki dług wykupi, ratując właścicieli i lokatorów ok. 3 tys. mieszkań w mieście.

                -Nabycie zasobów mieszkaniowych przez Własnościową Spółdzielnią Mieszkaniową „Hutnik” za ok. 18 mld zl nastąpiło w formie aktów notarialnych -mówi Andrzej Ziębakowski, mieszkaniec bloku przy ul. Polnej. Miało to miejsce w połowie lat 90. XX wieku. Uzgodniono dwa ostateczne terminy spłaty, które zostały rozłożone na okres 20 lat. Pierwszy z tytułu lokali mieszkalnych upłynie 1 września 2015 r., a drugi - z tytułu zakupu lokali użytkowych i pozostałej części infrastruktury – 31 grudnia 2015 r. Spłata miała następować systematycznie w miarę upływu wyznaczonego okresu, a środki na ten cel miały pochodzić m.in. z wykupu lokali przez członków spółdzielni.

                Wszyscy wiemy, że tak się nie stało, bo spółdzielnia miała problemy finansowe i nie wywiązywała się w pełni ze swych zobowiązań. Były zaległości w stosunku m.in. do MEC-u, a poza tym część mieszkańców nie płaciła regularnie czynszów.

                -W 2000 r. zostało zawarte porozumienie pomiędzy zarządem SM „Hutnik”, a Hutą Ostrowiec, już w zwykłej formie, nie w formie aktu notarialnego, na mocy którego część zaległych odsetek została umorzona, a spółdzielnia zobowiązała się przekazywać miesięcznie kwotę 30 tys. zł do końca 2015 r. -mówi A. Ziębakowski. W tym porozumieniu był też zapis, według którego ewentualnie pozostała część długu, jaki SM „Hutnik” miała do spłaty Hucie, byłaby umorzona. Takie podobno były zapisy wspomnianego porozumienia, zawartego między Hutą a SM „Hutnik”, jednak wszyscy wiemy, że w międzyczasie Huta Ostrowiec upadła, a jej majątkiem zarządza sąd oraz syndyk.

                Oczywiście cały czas pozostaje otwarte pytanie, jakie znaczenie ma porozumienie, które jest zwykłym porozumieniem, w stosunku do aktów notarialnych, na podstawie których Huta przekazała mieszkania WSM „Hutnik”?

                -W latach 2004 i 2005 były z syndykiem podpisywane kolejne ugody -twierdzi A. Ziębakowski. Jeden z aneksów z 2006 r. do tej ugody mówiły, że spłaty w 2015 r. będą wynosiły przeszło 100 tys. zł miesięcznie.

                W dniu 30 czerwca 2015 r. sprawą długu SM „Hutnik” wobec Huty Ostrowiec w upadłości, być może jego ewentualnego umorzenia, który nigdy formalnie nie został anulowany, miała zająć się Rada Wierzycieli upadłej Huty.

                -Posiedzenie Rady Wierzycieli nie doszło do skutku z powodu braku quorum -mówi syndyk mec. Henryk Szymczyk. Następny termin został ustalony na dzień 30 września 2015 r.

                W rozmowie telefonicznej syndyk podkreślił, że to nie on, lecz Rada Wierzycieli może zdecydować o zawarciu nowego porozumienia ze spółdzielnią. Mam tu na myśli np. restrukturyzację zadłużenia lub jego umorzenie częściowe lub całkowite.

                -Dziś nie wiem, jakie będzie postanowienie rady –podkreślił mec. H. Szymczyk. Od siebie dodam, że doktryna prawnicza nie jest spójna, co do kwalifikacji prawnej skutków nieuzyskania zgody Rady Wierzycieli na dokonanie określonej czynności przez syndyka lub zarządcę. Przeważa jednak pogląd, iż czynność dokonana bez zgody rady (czy też sędziego -komisarza) stanowi czynność nieważną, jeżeli nie będzie po jej dokonaniu potwierdzona przez radę czy odpowiednio sędziego komisarza. Warto jednak powiedzieć, że sędzia -komisarz może uchylić uchwałę rady wierzycieli, jeżeli uzna, że uchwała ta jest sprzeczna z prawem lub narusza dobre obyczaje. Postanowienie w tym przedmiocie podlega zażaleniu.

                Nie zebranie się Rady Wierzycieli, może u niektórych podsycać niepokój. Nadal bowiem nie ma pewności, w którą stronę potoczą się wydarzenia. Być może – jak sądzą jedni - dojdzie do próby sprzedaży długu, ale w tej chwili to naprawdę czyste spekulacje. Mogłaby przemawiać za tym próba zaciągnięcia przez spółdzielnię kredytu w wysokości ponad 2 mln zł. Napisałem „próba”, bo nie ma pewności, czy znajdzie się bank, który takiego kredytu bez poręczenia spółdzielni udzieli? Mówi się, że ok. 2,5 -3 mln zł miałby kosztować dług z tytułu zakupionych mieszkań, gdyby doszło do ugody z syndykiem lub do sprzedaży długu.

                -Przypadki sprzedaży długu w Polsce miały miejsce, np. na Śląsku –podkreśla A. Ziębakowski. Osoba, która zakupi taki dług, średnio za ok. 20 proc. jego wartości, będzie miała prawo do ściągnięcia całej wierzytelności. Lepiej więc o czymś takim nie myśleć. Być może miasto taki dług by wykupiło i tym samym uratowało nas przed całkiem realnym zagrożeniem?

                Niestety, sporą tajemnicą, na obecną chwilę, jest taktyka zarządu SM „Hutnik” w tej sprawie. Moje próby namówienia prezesa na szczerą rozmowę nie spotkały się z całkowitą odmową, ale prezes wyraźnie powiedział, że nie teraz, nie w trakcie negocjacji. Uważa on bowiem, że prasa nie powinna, w tym akurat momencie, zbyt głęboko drążyć tematu, żeby nie zaszkodzić. Sprawa jest delikatna i można ją załatwić, ale to wymaga dobrej woli wszystkich stron.

                Tak więc, czy się to komuś podoba, czy nie, nie da się na ten moment wykluczyć żadnego scenariusza. Panikarze powiedzą, że ludzie tak naprawdę siedzą na bombie, która może wybuchnąć. Naiwni z kolei będą uspokajać mówiąc: nic złego się nie przydarzy. Może rzeczywiście do najgorszego nie dojdzie, bo w tle jest dobry gospodarz miasta, który zna temat i który wie, że nie może pozwolić, aby komukolwiek stała się krzywda.

                http://www.ostrowiecka.pl/ostrowiec-swietokrzyski/miasto/7428-qhutnikq-na-tykajcej-bombie

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                  -Posiedzenie Rady Wierzycieli nie doszło do skutku z powodu braku quorum (....)

                  Dlaczego w tak ważnej sprawie nie może zebrać się quorum, bo ktoś mówiąc kolokwialnie zawala. Robi to celowo czy z ważnego powodu.

                  Czy to wszystko co się dzieje wokół spółdzielni Hutnik i tego długu nie nosi znamion delikatnie mówiąc niegospodarności?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Jak myślicie, kto kupi dług SM „Hutnik”?

                    Macie ogród sensoryczny na Ogrodach i spłacać coś co juz dawno spłacone. Ot cała klika ostrowiecka.

                    A reszta milczy.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
7 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -