Cysternę postawcie ze szczepionką ,kto będzie chciał to się napiję.
tobie to nawet dwie cysterny nie pomogą
To nie przez covid. U nas nie ma wstępu do lekarza na NFZ. Wizyta u diabetologa za 4mc,to nawet szybko biorąc pod uwagę ginekologa, gdzie czekasz trzeba 10mc,kardiologa również coś powyżej pół roku. Osoba po zawale na wizytę u kardiologa czeka 5mc,prywatnie można szybciej. U nas jak zaatakuje kilka chorób i nie ma się kasy na leczenie to czeka się na śmierć. Niektóre choroby można by wykryć poprzez systematyczne badania. No ale jak to zrobić? Co mi z tego że do internisty mogę pójść od razu? Do specjalisty i tak się nie dostanę.
Prawdopodobnie ze szczepieniem na Covid będzie jak ze szczepieniami na grypę. Nie wiem skąd założenie że 2 dawki i koniec pandemii. Żaden naukowiec tak nie mówił, a że politycy lubią oczy malować to już chyba wiecie. Nie ma więc czegoś takiego jak ostatnia dawka, bo szczepienie trzeba będzie co jakiś czas odnawiać, choćby po to by nabyć odporność na nowe mutacje i warianty.
To jest nowa choroba, wszyscy się uczą. Pozwólmy naukowcom pracować bez presji. Na pewno coś opracują co zminimalizuje, lub wyeliminuje skutki. Żyjemy z wieloma innymi chorobami. Może ta, też zostanie (oby nie) z nami. Nie wywierajmy presji, dajmy spokój. Spekulacje na forum nie służą temu. Zdrowia życzę.
No właśnie, żyjemy z innymi chorobami, które są nie leczone a teraz odkąd jest covid eliminowane. Teraz mamy tylko covid, tylko zaszczepieni na covid nie umierają, wielu po prostu umiera nagle, bez przyczyny. A covid zamiast się na niego szczepić można by leczyć. Dlaczego nie stosuje się amantadyny? Swoją drogą rząd ma uciechę jak widzi, że ludzie im ufają.
nie tłumacz geniuszom oni wiedzą lepiej COVIDA niema nie było i nie będzie to ściema.
Geniusze to myślą, że covid pojawił się nagle w 2019 i że wcześniej go nie było.
Nie wiadomo ile komu pisane. Na pewno na ostatniej, ale dzisiaj nikt nie wie ile ich będzie. Jak widzę ludzie są chętni. Podejmują wyzwanie.
Niedzielski z Pisem od wtorku beda szczepic dzieci 5-12 lat
Jeśli dla przyjmujących preparat jest to "podjęcie wyzwania" to.... zdrowia życzę
Tak tak bo nowy preparat to wszyscy się go uczą na nas?
A nie wyzwanie przyjąć niewiadomą substancje do organizmu?
Nakupili szprycy w hurtowych ilościach, a chętnych nie za wielu. Więc trzeba szczepić dzieciaki. Ciekawe tylko, czy będzie to rzeczywiście 1/ 3 dawki, czy to tylko zwykły chwyt marketingowy i dostaną 100% preparatu?
Antyszczepionkowe informacje - komu służą? Troska o zdrowie, czy przeciwnie sianie dezinformacji i biologiczne osłabianie społeczeństwa?
Nie ma tu sprzeczności kolego z 23:33
Jeśli obawiasz się o swoje zdrowie i uważasz, że korzyści są większe od ryzyka - przyjmij 3 dawkę 2-dawkowego preparatu. Zrób to najlepiej jeszcze w grudniu, bo już w styczniu ma być wypuszczony super ekskluzywny preparat anty-omikronowy. To będzie preparat ze specjalnie wyselekcjonowanych składników. Na razie nie wiadomo, czy wystarczy 1 dawka anty-omikrona, ale z pewnością będzie to skuteczny i bezpieczny preparat (tak mówią w telewizorze)
Natomiast odnośnie "biologicznego osłabiania społeczeństwa" - tutaj sprawa jest jasna - zaczynamy od wyłączenia TV, a zamiast tego udajemy się się na spacer 12-15 km, nie kupujemy 5 kg. najtańszych parówek w znanym dyskoncie + do tego 3 paczki czipsów, a zamiast tego kupujemy 1 kg dobrej kiełbasy a do tego 3 kg warzyw i odrobina owoców.
"Antyszczepionkowe informacje - komu służą? Troska o zdrowie, czy przeciwnie sianie dezinformacji i biologiczne osłabianie społeczeństwa?" - wielu blogerów dostawało intratne propozycje finansowe w zamian za gadanie głupot o szczepionkach, zwykle sponsorowane przez tajemniczną agencję marketingową z Rosji. Wielu celebrytów przy okazji zarabia na "alternatywnej medycynie" albo "lekach nie od big pharmy". Część internautów po prostu powtarza głupoty produkowane przez tych, którzy na tym zarabiają, przy okazji pusząc się jacy to oni są mądrzy i niezależni myślowo. Ciekawe, że im większą ktoś ma wiedzę medyczną, tym bardziej pozytywnie wypowiada się o szczepionkach. Najwięcej przeciw niej krzyczą zawodowi politycy albo dziennikarze. Lekarze i naukowcy nie znają się na burdach w internecie, więc ich głos jest cichszy.
Ten to jest dopiero odważny . Link poniżej.