tak to narzekanie, ze baby to tylko do garow itp ale jak chcialem kupic zmywarke to powiedziala ze nie bedzie miala zajecia - wiec jak to jest?
o to jeszcze odwrotniej niz u mnie .. jak ja chce zmywarke to moj maz mowi ze po co mu druga?
wyciagnij interes i biegaj po kuchni
o no to dobry pomysl...panowie troche wyobrazni..kobiety to lubia :)
mniej zreć!!!!!!!!!!!albo kupowac jednorazówki
To ciesz się chłopie z takiej żony :-)mnie kazała zmywać to zaraz zabrałem ją na zakupy i kupiliśmy zmywarkę, i ja i żona jesteśmy zadowoleni, no i rzeczywiście więcej czasu mamy dla siebie no i troszkę oszczędniej. Może podejdź w sposób: kochanie szkoda Twoich dłoni i paznokci ;-)a może się skusi.
Nie pytaj czy możesz kupic tylko ofiaruj zonie zmywarkę na walentynki. Będzie szczęśliwa a z czasem sama doceni walory takiej pomocnicy w kuchni.
szkoda kasy ,zmień ja na inny model to bedzie dla ciebie najbardziej korzystne heheheheh
w nowy model też trzeba zainwestować i to nie raz dużo dużo więcej
no nowszy model zechce pomoc domową i co wtedy? :-)
jutro dobra okazja:) kwiaty i kolacja poza domem to miły początek odciągania od garów:)