To nie ten wątek. Proszę już nie komentować.
Ważne, że zauważyłaś problem. Tak wielu nie widzi problemów dzieci,męża, żony, matki mieszkając pod jednym dachem. Będzie dobrze, Wspieraj dziecko. Odgrywasz teraz bardzo ważną rolę dla Niej
Wszystko zależy od tego, czy osoba chce się leczyć. Jeśli tak, to w Ostrowcu są dwie poradnie: Eskulap na ul. Sienkiewicza i Świętpkrzyski Ośrodek Terapii na os. Ogrody przy bazarku. Jeśli nie chce się leczyć, to proponuję złożyć wniosek do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych przy Urzędzie Miasta. Ważna jest motywacja, uświadomienie problemu i związanych z tym szkód oraz wskazanie korzyści z abstynencji i terapii. Można poprosić o pomoc pracownika socjalnego lub psychologa w MOPS . Często pomagają mitingii AA, w trakcie których można się dowiedzieć jak inni sobie radzą z tym problemem. Powodzenia.
Bardziej chodzi o leczenie depresji i zapobiegnięciu uzalenieniu. zgłoszenie w UM SKUTKUJE MORAWICĄ. To nienajlepszy pomysł. To nie stary przechlany chłop a wrażliwa kobieta.
Napisane, że młoda. Ma znaczenie tak co do roku konkretnie?
Uzasadnisz jakie? tzn jakie znaczenie ma wiek?
Zapytałam bo moi znajomi z Kielc mają podobny problem.Kobieta ma 25 lat.
prawie 30lat. i jak sobie radzą? tzn znajomi?
Przeżywają tą sytuację.Dawno nie rozmawiałam z nimi o tym
W Ostrowcu będzie ciężko. Terminy odległe i mało specjalistów. W Warszawie jest szpital podobno bardzo dobry. Mają leczenie farmakologiczne połączone z terapią . No i jeszcze w Kielcach jest i Morawica.
Morawica,serio?miałeś okazję tam być? Zresztą niekoniecznie izolacja i wyrwanie z domu jest zasadne w każdym przypadku. Czasem więcej szkody niż porzytku.
Konkubina znajomego dawała w palnik, wyj..ali ją z roboty, znalazła inną, tam jakiś czas przestała chlać, potem zaczęła na nowo, przychodziła napier..olona do roboty, spała po kątach, wysłali ją do zakładu zamkniętego, wróciła jak nowo narodzona, zdrowa kobita, pracować zaczęła, smutki minęły.
Ale po dwóch miesiącach znowu zaczęła chlać, wypier..olili ją z roboty, zaszyła się w jakiejś melinie i ch..j wie co się z nią teraz dzieje, znajomy znalazł inną d.pe i chyba tak nie chleje jak tamta.
Widocznie wolała picie. Trzeba chcieć się ocknąć i zmienić swoje życie.Spojrzeć krytycznie na przeszłość. I trzeba chcieć ujarzmić demony, które nami zawładnęły. Jeśli była w morawicy to się nie dziwię, że zaraz zaczęła pić. Uzależnione kobiety mają cięższy łąńcuch na szyi niż mężczyzni.Może niebyła zbyt silna na ten obóz przetrwania, którym jest morawica?
A może po prostu po ludzku miała się ochotę upić
Nie polecam szpitala w Morawicy.Jak najbardziej polecam ośrodek zamknięty w Stalowej Woli-Rozwadowie.Byłew w obydwu i wiem co piszę.Po Morawicy,to nawet może się pogorszyć.
Niestety jak już zgłosisz kogoś do komisji to tylko Morawica. Niestety ten obóz zagłady to nasz rejon. Lepiej poczekać aż alkoholik się zapije albo sam zgłosi tam, gdzie pomagają.