I dobrze. Nie panikujmy. Swoją drogą jak macie duży dom to niech żona kilka dni się izoluje. Bez przesady że dwa tygodnie. Zdrowia życzę i psychicznego też bo pewnie wszyscy w stresie jesteście. Mojej mamy znajoma wróciła i bez paniki w rodzinie jakoś się udało.
Kazdy ale to kazdy, powracajacy powinien być w kwarantannie
Ja nakupilem konserw ,kilka workow maki i inne zasuszone produkty, ryby,konserwy itd.jeszcze bedziemy zbierac zapasy,żeby przetrwać, eldorado wirusa sie dopiero rozpocznie