I jak? Polegliście już w walce z tytoniowym nałogiem? Charakterek za słaby? heheheh
Ja bez stresu i nerwów przerzuciłem się na e-papierosa. Bez planowania, spinania się. Dla mnie idealne rozwiązanie.
Dla ludzi, którzy zaraz wyskoczą z imbecylnymi ideami nt szkodliwości link
pytanie było czy ktos rzucił palenie, a nie kto przerzucił sie na e-szlugi. nikotyna zageszcza krew, zawał niebawem, powodzenia
Tak, zagęszcza krew, mocz, kał...
Przeczytaj tekst, który podałem w linku. Nikotyna zmniejsza o 50% ryzyko zachorowania na chorobę altzhaimera i parkinsona.
A co do rzucenia, tak, ja rzuciłem. Teraz nie palę, bo e-papierosa się nie pali.
Też tak zrobiłem i mam spokój.
15.02 co niby rzuciłes? - jestes taki sam nałogowiec a nawet gorszy niz kiedys bo dodatkowo pokazałes brak charakteru, wciagaj dalej ten atomizer i odliczaj dni do zawału
17.40 - jakis uzalezniony bloger probuje przekonac do swoich racji a ty go popierasz bo brak u ciebie silnej woli, żal
A co Ci do tego? Nie dymię Ci na przystankach, na ulicy idąc za mną nie wąchasz dymu. Największymi przeciwnikami e-papierosów są ci, którzy z nimi nie mają nic wspólnego, albo handlują papierosami.
Nie opieram się tylko na powyższym blogu, ale on właśnie najlepiej wyjaśnia sprawę e-fajki. Nim zacząłem używać ep naczytałem się o tym naprawdę dużo i wiem, ze w porównaniu z tradycyjnymi są o niebo zdrowsze i pomagają łagodnie wyjść z nałogu.
Zatem nie chcesz, nie używaj, nie zmuszam. Ja chcę i używam. A gość z tym zawałem to faktycznie wyskoczył... aż się uśmiałem.
A ja nie postanowiłam, że rzucę. I palę coraz więcej. Tak mi to dokucza, myślę sobie o zawale albo o wrzodach żołądka - faja, kawa i nerwy. Praca mnie wkuuuuuurza, mąż mnie wkuuuuuuuurza. To palę. Decyzji o rzuceniu jak nie było - tak nie ma. Popielnica jedna.
19.32 - poczytaj jak działa nikotyna to troche otworzysz oczy, oprócz zawału grozi ci jeszcze sporo innych "dolegliwosci"
Czytałem, ale nie w Chwili dla Ciebie, ani w pani domu... :D
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/107066/prosta-metoda-jak-skutecznie-rzucic-palenie
polecam, po przeczytaniu już 2 lata bez tego świństwa
Z doświadczenia, trzeba coś brać zastępczo
teraz bedą rzucać od świąt hahahaha
od pierwszego grudnia nie pale.15tabletek pobrałem desmoksanu.nie przytyłem .paliłem po 30 papierosów dziennie.
Polecam E-papierosa do rzucenia. Zdziwiłem się bardzo że na prawdę można je palić zastępczo w stosunku do tradycyjnych. 1 liquid (płyn) za 10 zł to w przeliczeniu ponad 2 paczki tradycyjnych papierosów więc jest taniej. Nie śmierdzą a ładnie pachnie wydychana para wodna i jest duży wybór aromatów. Nie zawierają substancji rakotwórczych i trujących (oczywiście oprócz szkodliwej nikotyny). A po miesiącu jego używania nawet na e-papierosa mam coraz mniejszą ochotę. W tym momencie palę tylko e-papierosa ale wyłącznie przy piciu alkoholu bo wtedy jest największa ochota zapalić. Więc śmiało mogę stwierdzić że świetnie pomagają w rzuceniu palenia. Polecam.
ta, biedaszlugi niby mają pomóc w rzuceniu palenia - a to niby jak???
08:36 - Spróbuj a się przekonasz jak pomagają w rzuceniu. Chociaż z takim negatywnym nastawieniem do e-papierosów to pewnie się nie przekonasz. Jeśli ludzie piszą że pomagają rzucić to tak jest, ja też to jak najbardziej potwierdzam. No cóż niektórzy zawsze będą "anty" pomimo, że będą mieli przykłady na tacy podane. Ich strata niech palą dalej i się trują.