Ktoś zrobi ci święta . Obyś udławiła się jajkiem . Tak bezczelnej kobiety to świat nie widział. Pójdziesz do kościoła z koszyczkiem . Weźmiesz dziecko. Jak możesz patrzeć w lustro. By
a jak ty debilu mozesz patrzec w lusto wypisując takie pierdoly po portalach
Czarownica , morda jak naleśnik. A uważa się nie wiadomo za kogo. Patykiem bym nie ruszył.
Słowianie, w tym chrześcijanie, tak nie piszą i nie powinni pisać.
„Zrobić” rodzinie święta w ramach możliwości, zwłaszcza dzieciom, wnukom, dziadkom, to przyjemność. W święta w grudniu, jeśli ktoś chciałby się przysiąść do stołu z oczekującym talerzem, to raczej niewiele rodzin by odmówiło.
Nie wiem jak u braci starszych czy muzułman, ale znając umiłowanie tych pierwszych do mamony, to ... słucham, jak to jest?
Sylwia robi święta za czyje pieniądze. Krzywda ludzka wyjdzie ci w czasie. Obyś ty i twój bachor udlawili się tymi pieniędzmi.
