Planujecie coś za granicą, czy jednak zostajecie w Polsce?
Czekam na bony 5.000 z tego wzgledu Polska w tym roku. Za rok sobie odbiję za granicą - Portugalia może.
Rodos. Raczej za późno na planowanie. Wolę zostać na dziełeczce niż w kraj ruszyć.
Dlaczego za późno. Jeśli chodzi o wakacje w Polsce to zawsze u mnie jest spontan, jakieś dwa, trzy tygodnie przed urlopem i jest super. W tym roku też pewnie tak będzie, tym bardziej, że urlop dopiero pod koniec lipca. Zagranica odpada, nie mam takich potrzeb.
Jesteś idiota
Dlaczego 10.17 bo nie che spędzać urlopu w Polsce. Jeść ryby z Biedronki za 80 zł z kg. Płacić za piwo 10-15 zł. Czy spać w jakiejś ruderze. A i pogoda niepewna.
Urlop w Polsce, nie dziękuję.
Nawet pod gruszą można spędzić wakacje życia, jeśli dopisze towarzystwo. Btw. ja od jutra zaczynam 3tygodniowy urlop, więc macham wszystkim na pożegnanie. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i uda się wreszcie złapać nieco słońca...
Także kochani bawcie się dobrze i bądźcie (nie)grzeczni ;)
U mnie w tym roku raczej Polska, jeszcze w sumie nie wiem gdzie się wybiorę. Planuję na pewno spróbować lotów w tunelu aerodynamicznym:
http://szydlowiecki.eu/szukasz-adrenaliny-sprawdz-loty-w-tunelu-aerodynamicznym-w-warszawie/
Co planowałem od dłuższego czasu.
Ja jade do Wloch tam teraz taniec bedzie.
a ja oczekuję na ten BON 1000 ZŁ i wtedy zdecyduję morze czy góry
Jak to ja? Za 1000+.O ile bedzie Gd, ies można pojechać, Jakąś Solinę czy coś.