Przejedzona, ale super. Nareszcie większe rodzinne spotkanie:-). Niestety obowiązki rodzicielskie zmusiły mnie do skrócenia spotkania, ale jutro powtórka:-)))
A ja siedzę sama w domu już drugi dzień :( beznadziejnie
Ludzie w dzisiejszych czasach są tak zabiegani i mają na głowach tyle problemów, że teraz Święta już tak nie cieszą, nie maja takiego uroku:(. Chyba raczej traktowane są jak dwa wolne dni, które szybko miną a po nich dalej trzeba żyć i na nowo zmierzać się z codziennością. Wydaje mi się, że przez to ludzie nie cieszą się ze Świąt i stąd te nudy i ten brak szału.