Jakie powinny byc kary dla oprawcow zwierząt? 3 lata to moim zdaniem za mało.
ttps://naostro.info/zabil-czworonoga-grozi-mu-do-3-lat-pozbawienia-wolnosci
Jak informuje Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św. 3 czerwca, kilka minut przed godziną 22.00 dyżurny ostrowieckiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zabiciu psa przez 32-letniego mieszkańca miasta.
Jakim trzeba być ch... zeby cos takiego zrobić?
Kary są niewspółmiernie niskie.Ja zrobiłbym trochę inaczej bo nie jest sztuką posadzić jakiegoś skurwysyna w więzieniu i zapewnic mu wikt i opierunek kosztem społeczeństwa.Więzienie owszem ale maksymalnie 1 rok odsiadki.Po odbyciu kary absolutny nakaz pracy i potrącenia z pensji w wysokości 50% na rzecz organizacji zajmujących się zwierzętami tudzież na schroniska.I nie byłoby tłumaczenia,że jego dzieci nie mają co jeść,że żona chora,że brakuje na opał itd.Wiedziałoby takie bydlę,że jeśli popełni taki czyn to surowa kara jest nieunikniona.Jeśli edukacja nie pomaga trzeba zaostrzyć kary.
Mam nadzieję ,że to trzydziestodwuletnie bydle dostanie wyrok z najwyższej półki i życzę mu przyjemnych kolegów pod celą.
Zapomniałem dopisac,że potrącanie z pensji 50% trwałoby minimum 5 lat.
Innym problemem jest wywóz śmieci do lasu.Kara min.30 tys.zł,podanie do wiadomości publicznej danych delikwenta oraz praca przy usuwaniu śmieci codziennie przez 3 godziny w okresie minimum 2 lata.Trzeba brac za mordy zwyroli i nie mieć żadnej litości dla takich bydlaków.
Popieram. Jak czytam, ze ukarano za wywiezienie kilkunastu worów śmieci do lasu i grozi mu kara 5 tys. zł to śmiech.
Popieram.