i bardzo dobrze,to porządny człowiek tylko zazdrość jest niedobra,ma mój głos.
Jest całkiem prawdopodobne, że może mieć szanse. Dla przeciętnego wyborcy czas zawsze jest najlepszym lekarstwem na zapomnienie.
bardzo bym chcial aby zasiadl w sejmie,powodzenia.bede kibicowal
Sld juz nie istnieje. Proponuje azyl w ambasadzie Moskwy.
nigdy nie było w ostrowcu tak dobrze jak za szostaka i nikt mi nie powie ze kolejni prezydenci byli lepsi bo po tym co widze w ostrowcu to niedługo nie będziemy mieć prezydenta tylko sołtysa a baltow nas wciągnie i będziemy tylko dzielnica baltowa
Pan Szostak był najlepszym prezydentem tego miasta. Za jego kadencji panował ład i porządek w tym mieście i żyło się lepiej, a dziś tylko smród, brud i ubóstwo.
Przypomniał sobie o Ostrowcu?
Trzeba przyznać, że gdyby oceniać prezydenturę Szostaka i jego następcy to mówiąc językiem sportowym nokaut dla Wilczyńskiego.
W polityce trzeba mieć, (nie lubię tego określenia) .... :))
Różnica w sprawowaniu władzy tych dwóch postaci jest zasadnicza.
Szostak ma silną osobowość i sam budował i kreował swoje zaplecze polityczne, dlatego sprawował rządy silnej ręki. Wilczyńskiego wykreowali na zapleczu różni, baaardzo różni ludzie, mówiąc obrazowo jak na targu, dlatego to oni sprawowali władzę z tylnego siedzenia, a właściwie nikt jej nie sprawował. Prezydent sprawował władzę tylko formalnie i teoretycznie. Zaplecze zajmowało się swoimi interesami, a Pan Prezydent im w tym nie przeszkadzał....))
do tej pory najlepszym prezydentem był jednak p. Szostak
a za którego prezydenta sprzedano naszą hutę?