Naród wybierał uczciwego i zaufał. Naród został oszukany. Prawo zadziałało.
Dzisiaj będzie rozpisany konkurs na stanowisko sekretarza miasta - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Wymagania dla kandydata są jasne opisane przepisami. Ta procedura potrwa kilka tygodni. Dłużej niż przewidują to przepisy, gdyż chcemy dać szansę zgłosić się kandydatom
— zaznaczył.
Poprzedni sekretarz - Włodzimierz Karpiński - został odwołany przez prezydenta Warszawy pod koniec marca.
Sprawa Karpińskiego
Włodzimierz Karpiński, były minister skarbu został zatrzymany w śledztwie, w ramach którego na początku lutego został zatrzymany b. wiceminister skarbu Rafał Baniak (obaj zgadzają się na podawanie nazwiska - PAP), a także Artur P., Wojciech S. oraz Waldemar K. Są oni podejrzani o załatwianie wartych 600 mln zł kontraktów z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania w Warszawie. Karpiński usłyszał zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie blisko 5 mln zł. Na początku lutego m.in. podobny zarzut w tym samym śledztwie usłyszał b. wiceminister skarbu Rafał Baniak. Obydwaj zostali tymczasowo aresztowani
Karpiński zasiadał również w radach nadzorczych spółek: Metro Warszawskie i Veolia. Jego nazwiska zniknęło ze strony internetowej urzędu miasta oraz miejskiej spółki Metro Warszawskie. W marcu prezydent Warszawy skierował do rad nadzorczych spółek, w których zasiadał Karpiński, innych pełnomocników.
Nie przewidział Jarek, że koniec będzie taki.
Może go zatrudnią w Orlenie. Tam jest siedlisko takich.
Ciekawe z kim Karpiński dzielił tę 5 milionową łapówkę. Bo oczywista oczywistość, że nie wziął wszystkiego dla siebie. Przy takiej kasie jest gra zespołowa.
Śledztwo wykaże.
W Ostrowcu też:)
Tak.
A może zatrudnia go w Urzędzie Miasta. Dycha powinna wystarczyć.
Włodzimierz Karpiński
Ilustracja
Data i miejsce urodzenia
16 listopada 1961
Puławy
Minister skarbu państwa
Okres
od 24 kwietnia 2013
do 15 czerwca 2015
Przynależność polityczna
Platforma Obywatelska
Poprzednik
Mikołaj Budzanowski
Cytuję wpis pod sondażem: "No cóż, wszyscy widzą co widzą na nagraniu. W Ostrowcu wszyscy mówią, sprzątaczka trzy tysiące, pracownik spółki miejskiej sześć a reszta po dysze. Jakie znaczenie dla opinii publicznej ma teraz ewentualny wyrok sądu? Przecież wiadomo że jak wydany będzie wyrok skazujący to winien będzie pisowski sąd. nie zaś ten "wolny".
Gość info, 2023-04-09, 17:56
No to szok jak to prawda ile pieniędzy uzbierano?
Sedno 14:30. Wolne są wtedy jak ułaskawiają sędziego złodziej i Najsztuba, któremu babcia z prędkością światła wtargnęła na pasy.
Szkoda gościa pożyjemy zobaczymy jaki będzie finał sprawy ale to że w spółkach ,szkołach i innych podległych zatrudnieni są ludzie z polecenia jest faktem .
Ciekawe ile osob bedzie musialo sie zwolnic za to ze praca zalatwiona za kase
Nikt
Chyba ze prez sie przyzna i wszystko powie