Ostrowiec traktowany jest przez pana obecnego prezydenta jak prywatna własność. Ktoś otwiera działalność gospodarcza to jest jego inwestycja, jego pieniądze i prezydent nie ma w tym żadnych zasług. Ale jest taka niepisana zasada, że on musi to "pobłogosławić" i ogrzać się w blasku takiej inwestycji prywatnej. Tak było na łąkach ze szwalnią. Wszak o inwestycjach u nas tylko mówi się, a słowo to weszło do kanonu wszelkich wywiadów i na tym się kończy temat.
Kiedyś nie było takich cyrków.
Praca w markecie, to ma być szczyt marzeń dla młodych ? Oj chyba Ostrowiec faktycznie nie ma szans na rozwój. Stanie się małym, emeryckim miasteczkiem.
Dokładnie tak gościu 11:14 ma wyglądać Miasto Od Nowa !!!
Dobrze że prezydent nie obejmuje patronatem mszy w kościołach dożynek festynów jak to czynią poseł i senator
Sklep niech sobie będzie ale po co od razu takie show robić jakby co najmniej fabryka jakaś powstawała. Praca w markecie młodych ludzi w mieście nie zatrzyma, to żaden sukces.
14:31. Masz już termin tej rozprawy sądowej? Ile można czekać na sprawiedliwość? Coś ostatnio dużo masz czasu na pisanie w godzinach pracy.
A'propos, jest już jakiś termin apelacji gościu 14:39?
13:06 Co do koloru to się zgadza. Reszta bez sensu
Aha i nie zapomnijcie,ze przy "błogosławieństwu", będzie sugerowany zarobek pracowników.;)
Za to z tobą ostatnio wszyscy chętnie chcą rozmawiać, ale tylko i wyłącznie, jak nie z Policji, to z Prokuratury, a jeszcze sędziwie czekają w kolejce.
15:15. Za to z tobą ostatnio wszyscy chętnie chcą rozmawiać, ale tylko i wyłącznie, jak nie z Policji, to z Prokuratury, a jeszcze sędziowie czekają w kolejce.
Wiesz to z autopsji? Tak mi przykro, ale przez grzeczność nie przeczę, jeśli o ciebie chodzi -17:04.
15:17. Nie masz kłopotów z prawem? W takim razie wszystko przed tobą. Pracujesz "na własną rękę" czyli jednak nareszcie rozdawali wypowiedzenia:)
Tak,ale nie wiadomo czy się zapisałby do jego kliki
Miasto tonie w śmieciach i brudzie a ten sklepy będzie otwierał
Ten sklep pewnie będzie budowany na terenach utwardzanych śmieciami na łakach denkowskich.
