Masz racje
Grube ryby są w radach nadzorczych. Często nie w tych miasyach gdzie mieszkają. Tak dla upozorowania i zmylenia cba cbś. Pełno ich na stołkach vicedyrektorów spółek państwowych. Bo na dyrektorów tępaki się nie nadają i nie chcą brać odpowiedzialności za obowiązki które ich merytorycznie przerastają. Lubią siedzieć też w oświacie i instytucjach kulturalno społecznych bo tam wystarczy tylko być. Załatwiać w biurze potrzeby fizjologiczne ze zrobieniem kloca. I pić kawę grzebać w internecie całe 8h lub 3..4 bo często to jest im za długo.
Kiedy wywiad tv z łysą pałą z filmu?
Jak już gdzieś pisało to mógł być pan funkcjonariusz wcielony w rolę zamiejskiego biznesmena zakonspirowany jak Hans Kloß. Ojciec chrzestny czuł się u siebie na podwórzu na tyle pewnie, że brał co popadnie. To wygląda na zawodową prowokację urządzoną przez specjalistów z odpowiednich służb bardzo sprawnie ustawił tą aktówkę z kamerą. Wiedział co robi. Zatem może być tak, że nie poznamy jego tożsamości dla zachowania anonimowości takiego cennego funkcjonariusza. Sprawdził się na medal lub awans. A może dla niego to codzienność.
Czy aby na pewno był to fusz? A może przezorny przedsiębiorca który czuł że za mało daje i się zabezpieczył nagraniem? A może kilkoma?
Obydwie opcje są wysoce prawdopodobne, mógł być też jakiś" lokalny biznesmen " (Znający meandry UM sp.zoo) któremu udowodniono coś np płacenie pod stołem i poszedł na współprace aby się wyczyścić ludzie jak zobaczyli i petycje i marsze okazały się fiaskiem to poszło lawinowo. Ta sprawa odkryje jeszcze wiele meandrów, tak czuje.
12 przestępstw a śledztwo nadal trwa to jeszcze nie koniec. Zakładając, że się nie przyzna sąd nie będzie przychylny wobec twardych dowodów które muszą być jeżeli zgodził się na przedłużenie aresztu. Jeśli zacznie sypać UM sp. zoo poleci jak domino. Mam tylko nadzieje, że nagle nie zmieni zdania i z oficjalnego mówienia swoim nazwiskiem i pozycją przejdzie na utajniony proces i znów nic się plebs i hołota nic nie dowie.
Ja na miejscu CBA przyjrzałbym się jeszcze radnym
.....oczywiście radnym z prezia ugrupowania.
Mam nadzieję że to nie będzie sąd w Ostrowcu bo znów utajnione będą zeznania.
08:03 mówisz "lokalny biznesmen" działający na słupy?
Jawny proces może nie wchodzić w grę, bo mógłby być postrzegany jako instruktaż.
Myślę że jaro może Ostać światkiem koronnym i aby zmniejszyć karę będzie sypał wszystkich co kręcili lody ,tak więc może być ciekawie w Tkz.towarzystwie
Do 08:35
W tutejszym sądzie wszystko możliwe.
Wydz. K skorumpowany. Wyroki łatwiej kupić niż cebule na targu. Jeden drugiego trzyma w szachu. Dlatego na siłę sąd przychylny dla jg.
Ludzie obudźcie się!!!!!!!!
KORUPCJA JEST WSZĘDZIE!¡!!!!!!!!
To rozprawa będzie w Ostrowcu, nie ma szans na uniewinniający wyrok, przy tylu zarzutach i twardych dowodach prokuratura że Śląska pokazała, że nie odpuści a CBA też ma ochotę na awanse za taką aferę 12 zarzutów i na kilka twarde dowody, jak uniewinnią w Ostrowcu to wezmą monetę za darmo. Jest pewne, że prokuratura zaapeluje do wyższej instancji. Poza tym w poprzedniej sprawie był wolny mógł mataczyć, teraz pewnie nawet rozmowy prawnikiem są nagrywane... Nie ma tak łatwo zwłaszcza jak PSL musiał żenić się z P2050 Hołowni żeby liczyć w ogóle na wejście do sejmu.
08:35
Ale osoby decyzyjne mają instruktaż już za sobą
Do 08:18
A ja bym przetrzepał samorządowców.
Szczególnie tych byłych z TOS
Nie tylko TOS, przede wszystkim PSL.