– Teraz mówi się, próbuje mi się wmówić, że emigracja jest jakimś złem. Emigracja jest przywilejem. Ja mogę emigrować, jeśli mam ochotę. To jest ogromny przywilej tych czasów, że mogę podjąć taką decyzję i wyjechać – mówił w TVN Biznes i Świat Jerzy Owsiak.
Szef WOŚP gościł w studio TVN BiŚ przy okazji 26. rocznicy pierwszych po upadku komuny częściowo wolnych wyborów parlamentarnych. Mówił m.in. o sytuacji młodych ludzi i o tym, jaką szansą jest dla nich możliwość wyjazdu za granicę. Nie dał się przekonać, że część Polaków emigruje nie dlatego, że chce, ale że musi.
"Owsiak - Jeden z bardziej zasłużonych ludzi w Polsce "
Ale nawet zasłużeni czasem bzdury gadają tak jak w tym przypadku Owsiak. Stwierdzenie "Emigracja jest przywilejem. Ja mogę emigrować, jeśli mam ochotę." świadczy tylko o tym jak bardzo jest oderwany od rzeczywistości. A wystarczyłoby porozmawiać z tymi co wyemigrowali zamiast głupoty pleść w telewizji. Wystarczyło też przeanalizować wyniki ostatnich wyborów prezydenckich i zobaczyć jak głosowali w UK i Irlandii. W Irlandii na Kukiza głosowało 57% tych co poszli do urn, w UK 53%. To świadcz, że wkurwienie emigrantów na polskich polityków jest jeszcze większe niż w Polsce, wkurwienie za to, że zostali zmuszeni do ucieczki z własnego kraju.
http://natemat.pl/144739,jerzy-owsiak-kontrowersyjnie-o-emigracji-to-nie-zlo-to-przywilej
Za czasów komuny emigracja na zachód czy choćby możliwość krótkiego wyjazdu za żelazną kurtynę to było największe marzenie większości Polaków. Teraz jest wolny wybór, jeśli ktoś chce szukać szans na lepsze życie za granicą to może swobodnie wyjechać, nikt mu w plecy strzelać nie będzie. Wtedy nie było żadnego wyboru.
Dobrze, że możemy wyjeżdżać, bo przynajmniej w tej kwestii jesteśmy wolnym krajem. Jednak nie jest to żaden przywilej, ponieważ państwo powinno zadbać o to, aby Polacy mogli wyjeżdżać ale nie chcieli tego robić. Przywilejem to powinno być godne życie we własnym kraju, a nie wyjazd za granicę za godnym życiem. Owsiak chyba zapomniał, że większość Polaków opuszcza kraj nie na wakacje, tylko dlatego, że zmusiła ich do tego sytuacja w kraju - brak pracy, niskie wynagrodzenia, wysokie podatki, gwarancja niskich emerytur.
przywilej
1. «prawo do korzystania ze szczególnych względów w jakimś zakresie»
2. «akt monarchy nadający pewnym osobom lub stanom określone uprawnienia lub uchylający w stosunku do nich prawo powszechne»
3. «prawo, na podstawie którego wierzyciel może przed innymi wierzycielami żądać zwrotu długu z nieruchomości dłużnika»
Przywilej to miał Owsiak, że go nie powołali do wojska, bo udawał wariata i rzekomo dali się na to nabrać. A może mu ktoś załatwił ten przywilej, że jak nie chciał, to nie musiał odbywać służby wojskowej ? Na wikipedii możemy przeczytać, że: Wychował się w rodzinie milicjanta i księgowej, ... Ojciec został później pułkownikiem i pracował w Komendzie Głównej Milicji Obywatelskiej.
Dziś możliwość emigracji nie jest żadnym przywilejem, bo emigrować może każdy, kto chce. Dziś przywilejem może być np. możliwość dostania dobrze płatnej pracy, żeby człowiek nie musiał emigrować za chlebem.
Bardzo dobra i prawdziwa wypowiedź Jurka.
co on jeszcze robi w Polsce?
Jak każdy korzysta z możliwości wyboru - trudno to pojąć?
Do gościa z 15:44:Dziwię się, że Owsiak nie skorzystał jeszcze z tego "przywileju".
Moja konstatacja jest taka, że to przywilej dla nieuprzywilejowanych w Polsce.
przywilej wyboru - za twojej kochanej komuny go nie było.
Też mi wybór - życie w kraju bez pracy bądź z zarobkami na poziomie minimum egzystencji lub wyjazd za granicę za pracą gwarantującą godne życie...
wybrał Polskę.
2015-06-05, 15:44 A w którym z innych krajów żyłby tak dostatnio ze zbiórek publicznych?
Kiedy w 2003 bodajże roku usłyszałem podobne słowa, to mnie zastanowiło. Mówiący to polityk użył mniej więcej takich słów: umożliwiliśmy Polakom (drugie zastanowienie, a ty jakiej narodowości jesteś?) swobodne wyjazdy zagranicę i dziwię się czemu tak mało skorzystało z tej szansy... Pomyślałem wtedy, że nasza polityka wykonuje jakiś program osiedleńczy i dąży do zmniejszenia liczby obywateli narodowości polskie we własnym kraju. Teraz powtórzyła coś w podobie Komorowska, a teraz ten Owsiak. Mam pewność.
Baj de łej... Zwróćcie uwagę na retorykę polityków, oni mówią zrobiliśmy to dla Polaków, żeby Polakom, trzeba Polaków... itp. nigdy nie używają określeń w typie zrobiliśmy to dla rodaków, żeby żyło się nam... Jakby nie czuli związku z tym narodem.
Owsiak nie jest politykiem. Nie mówi też "wyjeżdzajcie z kraju bo was za dużo". Chodzi o wolność i możliwość wyboru tego gdzie chce się spędzić życie - co w tym złego? Ta akurat nigdy nie była w smak tzw. katolickiej lewicy. Kobiety nie mogą wybierać in vitro, aborcji, mężczyźni nie mogą wybierać, Polacy nie mogą decydować na jakie sztuki mają chodzić itp. Światli mężowie w togach wiedzą lepiej i odmieniają przez przypadki dokładnie te słowa co trzeba.
Ten celebryta plecie co mu ślina na język przyniesie. Dla wielu naszych rodaków emigracja jest przymusem i jest to ich dramat życiowy a nie żaden przywilej.