Gowin skalkulował, że zdrada jest ryzykowna, zwłaszcza jeśli w sondażach się nie istnieje.
Gdyby doszło do rozpadu Zjednoczonej Prawicy, Porozumienie - ugrupowanie Jarosława Gowina - może liczyć na głosy 0,8 proc. ankietowanych, Solidarna Polska na - 0,6. proc; na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 40,5 proc. respondentów - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET.
Ale sie kur*y opozycyjne uaktywnily. Nic nie ugracie. Polska dla polakow. Wybory wygrywa lepszy.
Jakis fake
Jakis fake
Jakis fake
Jakis fake
Naczelny neokomuch bez trybu robi naród w od.. A ci się cieszą