Jutro nie ma wody a urzędasy mają wolne?
Jak nie wiesz to nie mów, urzędy normalnie pracują, urzędasy nie wiem, bo nie wiem kto to.
patologią jest to, że dzieci do szkoły nie idą bo nie ma wody! paranoja!
brawo biadolmy dalej, a może troche usmiechu na twarzy
gdyby poszły i doszło do jakiegoś zakażenia (np. w szkole nr 5 czy 7 to jakiś tysiąc dzieciaków) to byś lamentował że nikt nie dba o higienę!
przecież oni ten dzień odpracują - razem z nauczycielami.
weź się człowieku do jakiejś pracy, a nie pitol tu głupot!
Tak odpracują w kinie, na wycieczce lub na ognisku jak zawsze, od kąd pamiętam moje dzieciaki tak odpracowywały jakieś wolne w soboty, nigdy nie miały lekcji.
jaki tysiąc!W PSP 5 raptem ok 500 dzieciaków w szkole. Z później w sobotę trzeba odrabiać. Przecież szkoła mogła zorganizować np wyjście do kina, zwiedzanie miejsc pamięci w Ostrowcu itp. Cóż ...
nic pożytecznego... lepiej iść na lody...
A nie lepiej było dziś iść na wycieczkę, albo do kina tylko w sobotę?