Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

Ilość postów: 10 | Odsłon: 936 | Najnowszy post
  • KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

    Prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek 9 lipca wieczorem udzielił wywiadu w Radiu Maryja. Odpowiadał też na pytania słuchaczy, a jedno z nich dotyczyło sporu partii rządzącej z mediami.

    Jarosław Kaczyński wrócił do tematu TVN, rozpoczętego w trakcie tygodnia przez spór Beaty Mazurek z ambasador USA Georgette Mosbacher. – Nie mam wątpliwości co do tego, skąd się wziął TVN. Jeżeli pan, który się dodzwonił, sądzi, że można przeprowadzić nacjonalizację TVN-u, to jest w błędzie. Nie można – to po pierwsze, a po drugie my nie jesteśmy zainteresowani – mówił.

    – My nie chcemy sterować mediami. My tylko nie chcemy tego, żeby gdzieś poza granicami Polski zapadała decyzja „popieramy tego kandydata na prezydenta, a tego, który z naszego punktu widzenia jest gorszy czy zły, po prostu niszczymy za pomocą najbardziej haniebnych metod”, i żeby tego typu decyzje były wcielane w życie – zwracał uwagę prezes PiS.

    Jarosław Kaczyński podkreślał, że należy dążyć do zmiany rynku mediów w Polsce „z głową”. Jako przykład dla naszego kraju podał Czechy. – W Czechach przez wiele lat było gorzej niż w Polsce. W tej chwili jest nieporównanie lepiej, bo wszystko co było niemieckie zostało wykupione i jest czeskie. Musimy iść w tym kierunku. Musimy się liczyć z prawem, bo jesteśmy w Unii Europejskiej. Ale w ramach tego prawa można wiele uczynić, tylko trzeba chcieć i mieć determinację. Nie możemy się zgadzać na to, by część naszego narodowego systemu nerwowego, była w obcych rękach. Bo ci wszyscy, którzy twierdzą, że nie ma to znaczenia, kapitał nie ma narodowości, cynicznie kłamią – twierdził.

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

        Andrzej Duda prezydentem RP Jedyny lojalny człowiek z klasą

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

          Lojalny swoim. "My nie chcemy sterować mediami. " - no pewnie, bo już mamy własne, które same "„popierają tego kandydata na prezydenta, a tego, który z naszego punktu widzenia jest gorszy czy zły, po prostu niszczymy za pomocą najbardziej haniebnych metod”.

          Gość_Państwo-z-dykty
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

            14:49, co ty ćpasz chłopaku, to samo co nitras?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

      Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

      Radio Maryja też ma szemrany kapitał startowy. Kto wie czy to nie pralnia pieniędzy ?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

        A skąd się wziął stary kaczy dziób?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

          Tzw WSI24

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

            Poniżej fragment zeznań Grzegorza Żemka [wikipedia], głównego oskarżonego w aferze FOZZ [wikipedia], złożonych pod przysięgą podczas jego procesu przed Sądem Okręgowym w Warszawie (sygn. akt VIII K37/98 t. IV):

            Spółka ITI (pełna nazwa brzmi: International Trading and Investments Holding S.A. Luxemburg) została założona w 1984 roku przezJana Wejcherta [wikipedia] i Mariusza Waltera [wikipedia]. Zgodnie z informacjami zawartymi na oficjalnej stronie internetowej ITI - "w momencie rozpoczęcia swojej działalności, Grupa ITI była jedną z pierwszych prywatnych firm w Polsce". Początkowo spółka ta miała się zajmować importem i eksportem sprzętu elektronicznego Hitachi oraz produkcją chipsów i ulepszaczy do pieczywa. Od władz PRL dzisiejszy właściciel TVN i Onet.pl otrzymał także koncesję na dystrybucję i rozprowadzanie filmów kinowych oraz kaset wideo, a także prowadzenie agencji reklamowej (na stronie internetowej Grupy ITI można znaleźć informację, że ITI od początku swojego istnienia była zaangażowana w produkcję reklam - spółka ITI Film Studio pierwsze reklamy wyprodukowała jeszcze w 1985 roku). Poniżej dalsze fragmenty zeznań Grzegorza Żemka:

            Ja dostałem od służb specjalnych wojskowych zadanie po konsultacjach z Pospieszyńskim, aby znaleźć za granicą firmę, która mogłaby pełnić rolę "konia trojańskiego", to znaczy, która mogłaby służyć do wprowadzenia agentów na obszar na Zachodzie w dziedzinie mediów. Był to rok 1987. Jedyną firmą zagraniczną w dziedzinie mediów, którą znałem, była firma należąca do Jana Wejcherta, ulokowana w Irlandii (...). Firma ta nazywała się Cantal, a później zmieniono jej nazwę na ITI. Zapytałem służby wojskowe, czy mogę podjąć kontakt z Wejchertem. Otrzymałem wówczas informację, że on już współpracuje ze służbami wojskowymi, więc będzie to proste (...)

            Powyższe słowa Grzegorza Żemka zostały także opublikowane w aneksie nr 9 do Raportu z weryfikacji WSI, który został sporządzony przezKomisję Weryfikacyjną WSI działającą pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza. W samym Raporcie możemy przeczytać, że wywiad wojskowy PRL "podejmował wysiłki powołania firmy telewizyjnej. Pierwotnie zamierzonym celem tych działań miało być ułatwienie plasowania agentury na Zachodzie. Tak tłumaczy swoje działanie Grzegorz Żemek, który na zlecenie wywiadu miał podjąć w tej sprawie rozmowy z firmą ITI i reprezentującymi ją Janem Wejchertem i Mariuszem Walterem".

            (...) firma należąca do Jana Wejherta, ulokowana w Irlandii, na obszarze doków portowych, które stanowiły wydzielony w Irlandii obszar tzw. „raju podatkowego". Mechanizmy działań tego raju podatkowego były analogiczne do tych, które funkcjonowały na Guernsey (...). W tym czasie byłem dyrektorem Departamentu Kredytów w Banku Handlowym International. Poznałem w czasie tych rozmów z Wejhertem jego współpracowników m.in. Marcina Waltera (Żemkowi zapewne chodziło o Mariusza Waltera - dopisek: niewygodne.info.pl). Zasugerowali mi, że jeżeli jest potrzeba zorganizowania - znalezienia przykrycia dla agentów działających w dziedzinie mediów i ich finansowanie, to najlepiej stworzyć międzynarodowy koncern z udziałem Filmu Polskiego. (...) Przekazałem te sugestie do wojska, ale postawiłem warunek że jeżeli mam się tym zająć to muszę dostać ludzi którzy znają się na mediach i byliby w stanie taki koncern zorganizować. (...) Ten biznesplan przekazałem do WSI oraz Wejchertowi, do oceny.(...) Przyznaję jednak, że przez cały czas miałem naciski ze służb specjalnych czy to ze strony Pospieszyńskiego żeby jak najszybciej zorganizować ten koncern medialny na zachodzie. W związku z tym rozpoczęła się pierwsza faza tworzenia tego koncernu; muszę przyznać że trochę „na wariackich papierach". (...)

            W jaki sposób ITI została "jedną z pierwszych prywatnych firm w Polsce"? Jak to możliwe, że w 1984 roku - kiedy zwykły obywatel PRL nie miał szans na prowadzenie prywatnej działalności gospodarczej - władze przyzwalają na powstanie spółki o charakterze medialnym, z kontaktami sięgającymi poza granice kraju? Nie wykluczone, że odpowiedzi na te pytania można się doszukiwać w "uprzywilejowanej", w tamtym okresie, pozycji Wejcherta i Waltera. Zgodnie z informacjami ujawnionymi na łamach "Gazety Polskiej" w artykule pt.: "Jak SB pomagała przyszłemu właścicielowi TVN" - Jan Wejchert dzięki wsparciu służby bezpieczeństwa i urzędników rządu PRL mógł wyjeżdżać za granicę już od lat 70-tych, zaś w kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego "ze względów operacyjnych" otrzymał tzw. paszport wielokrotny, ważny na wszystkie państwa świata. Jeśli chodzi o Mariusza Waltera (w latach 1967-1983 członek PZPR), to o jego "uprzywilejowaniu" w PRL świadczy chociażby list Jerzego Urbana rzecznika komunistycznego rządu PRL, skierowany do Czesława Kiszczaka w którym ukuta zostałakoncepcja stworzenia oddzielnego pionu "służby propagandowej" kierowanej przez MSW. Urban na "głównego konsultanta" takiej służby wskazywał właśnie Mariusza Waltera. Poniżej prezentuje fragmenty tego listu. Zwracam uwagę na dokonane przeze mnie podkreślenia:

            Mając na względzie powyższe informacje dotyczące "ojców założycieli" Grupy ITI, rozumiemy dlaczego ich firma mogła powstać w okresie, kiedy idea swobody gospodarczej była przez większość obywateli PRL traktowana w kategoriach mrzonki nie do zrealizowania. Jan Wejchert i Mariusz Walter byli po prostu zaufanymi ówczesnych władz reżymowych.

            Sekretarz Stanu przy Radzie Ministrów. Warszawa 22 lutego 1983r.

            Rzecznik Prasowy Rządu

            http://forum.echodnia.eu/czy-zalozyciel-tvn-walter-mariusz-byl-agentem-sb-t276487/

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: KACZYŃSKI: Nie mam wątpliwości skąd się wziął TVN. Ale jego nacjonalizacji nie będzie.

              Super ciekawy wywiad !!!

              GIGANTYCZNA LICZBA OSÓB, KTÓRE ZGINĘŁY TYLKO DLATEGO, ŻE ZBYT DUZO WIEDZIAŁY I BYŁY NIEBEZPIECZNE DLA UKŁADU.

              https://www.youtube.com/watch?v=plarUikNE_o

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -