Ha ha ha Gazetka ostrowiecka. W Warszawie nie znaja historii tych gruntow.
Ha ha ha. Zaprzecz faktom.
Szacun, że przepytałeś wszystkich w Warszawie. Jesteś akwizytorem?
Materek to koalicjant PiSu. Nasz Gorczynski tez próbuje ale gdzie mu tam do Materka
Bo nasze kochane miasto jest czerwone. Nie słyszeliście o Czerwonym Ostrowcu?
Ty pewnie dzisiaj spadłeś z nieba i do tych "czerwonych" nie należysz, podobnie jak twoi rodzice, dziadkowie i inni krewni i powinowaci? Ty nawet krew masz niebieską, a nie czerwoną, bo byś się brzydził. Sprawdź dobrze swoje drzewo genealogiczne i poszukaj po archiwach rodzinnych. Może znajdziesz jednak parę legitymacji przynależności do PZPR?
O ile nie jesteś z Druckich-Lubeckich to co najmniej jeden twój ojciec/dziadek/pradziadek w 1946 niósł transparent "Wiwat Bierut!"
U mnie niebylo czerwonych pająków w rodzinie nawet dziadek siedzial przez komunistów bo mial honor i niechcial sprzedac kolegów i wstapic do partii,skurwys...A wielu sie sprzedawało wielu znam co by za przywileje wlasna matke sprzedał.Ostrowiec byl czerwony i okolice.Jak widze udajacych teraz panów potomków parobkow z pgr to mi sie smiać chce i kolokwialnie drwina cisnie sie na usta...
Starsi pamiętaja że na rondzie Republiki Ostrowieckiej był duzy baner"Witamy w czerwonym Ostrowcu"
20:39. Za czasów PZPR do więzienia można było iść z powodzeniem za pędzenie bimbru, za kombinacje z kartkami na produkty żywnościowe, a za machlojki z mięsem wykonano wyrok śmierci na dyrektorze Zakładów Mięsnych(ojcu znanego aktora). Wielu tych, od pędzenia bimbru do dziś uznają siebie za kombatantów, którzy byli poddani martyrologii komunistycznej:)))
Polska ma już ponad 1,4 bln zł długu według unijnej metodologii
" Czy prezydent Marek Materek był ostatnio w centrali PIS przy u. Nowogrodzkiej w Warszawie?" - Gazeta Wyborcza - Kielce
Fajne są komentarze czytelników na końcu tego artykułu.