„To ja twoje drzewo. Nie mam głosu, aby krzyczeć. Nie mam armat i rakiet, aby się bronić. Nie mam specjalistów od marketingu(…)”. To fragment tekstu z kampanii informacyjno-edukacyjnej „Pokochaj drzewa” pod patronatem prezydenta miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, Jarosława Górczyńskiego. Taki plakat zauważyłem na przystanku przy budynku, w którym mieści się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, na wprost placu manewrowego WORD-u. A tymczasem tuż obok, zniknęły zdrowe drzewa pod budowę ulicy Eugeniusza Kwiatkowskiego. Te drzewa nie zasłużyły na obronę – pyta w liście do naszej redakcji jeden z naszych Czytelników.
No, ale czemu ma to służyć? Przeciez w Polsce zalesienie systematycznie rośnie. Kto ma takie pomysły? I kogo znajomy na tym zarabia?
Fujkowe postępowanie. Niczym nie różniące się od tego jak PiS wycina puszcze.
Nie puszczę tylko otulinę puszczy. Niestety lewactwu nie da się tego wytłumaczyć. Idąc do Morskiego Oka widziałem świerki zeżarte przez korniki. Pewnie też zabronili wycinki.
Kiedyś jeden z radnych na sesji mówił o koncepcji sadzenia lasów w mieście! Pamiętam też że były protesty o wycinkę lasów na gutwinie! Jak to jest że teraz jest cisza nikt nie protestuje? Ostrowieccy ekolodzy milczą ? Jedna droga i ciach pond 70 drzew nie ma!!! Drzewa umierają w milczeniu! Milczą też ci którzy mogliby interweniować w tej sprawie! Zastanawiam się jaki jest tego powod...??? Biedne to miasto bardzo społecznie zniszczone! Milczcie dalej tylko żeby potem płaczu nie było!
Jakbyś jeździł po lesie to byś wiedział ile jest posadzonych tam nowych drzew.
Doskonale wiem ile jest sadzonych nowych drzew ile jest wycinanych! Ja mówię to o drzewach wycinanych w mieście pod byle pretekstem! Każde z nich jest bardzo ważne i potrzebne. Są specjalne maszyny które przesadzają stare drzewa dlaczego nikt i to nie dba ? Dlaczego ci którzy tak głośno krzyczya nie krzyczą teraz na widok takiej hipokryzji???
Są jeszcze tacy mistrzowie, którzy szukają sobie tematów zastępczych np z drugiego końca Polski a pod ich nosem wycinają piękne stare drzewa! Uzurpatorzy. Niestety uwikłania, zależność to straszny stan... No ale cóż :)
Gdyby to stare drzewo łamiąc się zrobiło komuś krzywdę, pewnie ci przeciwnicy ich wycinki krzyczeliby dlaczego stare drzewa nie są wycinane. Ktoś odpowiada za miejską zieleń i na pewno nie jest to człowiek na miarę forumowych " obrońców przyrody".
No widzisz jak prawie mądrze napisałeś/aś. Widzisz właśnie ten co odpowiada za zieleń miejską musi dbać żeby suche konary z takich drzew były obcinane żeby nikomu się nic nie stało. Ja wiem jak bardzo chcesz obronić swoją tezę ale niestety nie uda ci się. Gdyby nie to forum to wiele takich spraw nigdy nie ukazałoby siwatla dziennego. Dlatego mimo wszystko cieszę się że zabrałeś głos ale pudło...
Również mnie to cieszy, że właśnie tacy jak Gość 11:29 rozświetlają mroki życia tego miasta "ukazując światło dzienne".
11:29 Wg mnie obronił swoją tezę. Przeciwnie do twojej narracji. Poza tym ja na swoim osiedlu mam pełno drzew i wygląda na to, że robicie aferę z niczego.
Oczywiście, że obronił.
Obronił nie obronił jakie to ma znaczenie ludzie każde wycięte drzewo w dzisiejszym świecie to tragedia. A ty z osiedla daj znać jak będą wycinać u ciebie! To nie jest afera to jest bardzo poważny problem! Jeżeli wiszaja na przystanku plakaty o drzewach na których piszą sama prawdę a 50 metrów dalej wycinają ich 70 to jak to nazwiesz? Zresztą nie wiem czy po złości czy nie ale zaraz pewnie odpiszesz że to ja nie mam racji bo trzeba je było wyciąć i ja ciebie nie przekonam ani ty mnie.
Zgadzam się z Twoją opinią tylko ciekawi mnie, gdzie wycinają taką ilość drzew. Toć to przecież park. Gdzie na terenie miasta jest taka ilość drzew, no oczywiście nie biorąc pod uwagę prywatnych terenów leśnych i Lasów Państwowych.
Już wycinali te, które mogły sprawiać zagrożenie. Mimo tego nadal tych drzew tutaj dużo. Może to kwestia spółdzielni i tego, że różnie podchodzą do tego problemu. Jednak czepiania się, że wycięto drzewa pod drogę to niezły absurd. Coś jak z elektrowniami atomowymi. Wszyscy chcieliby mięć tanią energię, ale najlepiej żeby cała infrastruktura była u sąsiada nie u nas.