Miejmy nadzieję że znikną i nie wrócą
Myślę że PiS w Ostrowcu osiągnie teraz jeden z najlepszych wyników wyborczych. Zobaczcie :)
Kim tym wynik zdobędzie ?tym jednym typem co wszystkich krytykuje ?
Karmcie się jeszcze przez chwilę rude pieski nadzieją. Wasz czas się kończy
Gościu 07:25 PIS zanim zacznie mówić o sobie, powinien resztę powiedzieć o was. I byłoby po was.
14.30 o Was to znaczy o kim ?O nas mieszkańcach ? Użytkownikach tego forum ?Tych nie związanych z polityką?Post jest o ludziach Prawych i Sprawiedliwych więc czekamy na ich kreatywne życiorysy chyba mamy prawo wiedzieć na kogo można głosować . Mamy głosować na kota w worku?
Jeden spał w muzeum drugi bił policjantów trzeci podsłuchiwał podwładną czwarty porysował auto koledze i uciekł a i jeszcze dom za dwie dychy
15:51 widzę, że jesteś wyraźnie zaniepokojony. Boisz się?
17.26 niby czego mam się bać?niekoniecznie poczalnego gościa vel mistrz hejtu
Odnośnie krytykowania ...
Dziś jeden z kandydatow na radnego do Rady Miasta, były tzw. etatowy członek powiatu z nadania PO, a obecnie kandydujący już z PIS postanowił "wytropić" kto z Ostrowca uzyskał dyplom MBA na Collegium Humanum (o którym było głośno jakiś czas temu). I na tę okoliczność zamieścił zdjęcie jakiejś kobiety (prawdopopdobnie z naszego powiatu, ale ja jej nie kojarzę - zresztą to bez znaczenia).
Dla przypomnienia: taki dyplom pozwala zasiadać w radach nadzorczych (a więc czerpać z tego znaczące profity, zwłaszcza w spółkach Skarbu Państwa).
Pod postem na FB jedna z komentatorek napisała, że "nie tylko ta pani ma coś na sumieniu, tylko by troszkę głebiej poszukać i na każdego by się coś znalazło".
Tak się zastanawiam, czy aby owa osoba komentująca ma jakieś dowody, że wskazana osoba "ma coś na sumieniu" ? Bo rzucać oskarżenia łatwo ... tylko potem pozwy mogą polecieć.
.
Ale skoro już mowa o MBA... Jest to skrót od "Master of Business Administration".
Każdy kto ukończył taki kurs powinien wiedzić jak prawidłowo napisać MBA i co ono oznacza,
Tymczasem pan kandydat, który wywołał całą dyskusję sam chwali się na swoim FB, że
"Studiował „MBA - Master in Business Administration” na KUL"
Problem tylko taki, że KUL nie prowadzi żadnego "Master in Business Administration", owszem jest tam "Master of Business Administration" ale to przecież dwie zupełnie różne rzeczy - w szkolnictwie to istotne.
Pan prawdopodobnie sam nie odróżnia:
"Master OF Business Administration" od
"Master IN Business Administration"
albo może skończył jakiś kurs, o którym nawet na KUL-u nie wiedzą.
To jak to się ma do tego, żeby komuś wytykać jaki kurs ukończył ... ?
Lubisz czepiać się szczegółów 14:50. Widocznie w jakiś sposób zabolał Cię post tego pana.