Mówisz o tych gościu 17:57 co mieli metalową pałkę na karpie?
Widziałem też jak dzicz pakuje żywe karpie do reklamówki bez wody.
A co robiła policja na targu? Spacerowała sobie, ale nie tam gdzie sprzedają karpie:)
21;29 A widziałeś ile wyduszonych rybek było w Odrze? A ty czepiasz się kilku sztuk na targu.
W czym przynosi się do domu żywego karpia? W wiadrze? Pytam serio
A ja sam łapie szczupaka
...sam na raz wystarczy.Nie jestem miesiarzem ale siedzenia w bloku też nie lubie
a ja gurami z akwarium będę smażył egzotyczna ryba z Azji tak ja u nas płotka
Dobrze biora na Rudzie kościelnej teraz duże okazy szarpie się bo ida na tarlo w styczniu,poco karpia z chodowli kupować z chemia w środku
Jaką wojnę? Wojnę pisowców o koryta?
No przecież trzeba sponsorować nasze nowe bratnie dusze.
"W Polsce karp jest gatunkiem obcym, sprowadzonym pomiędzy XII a XIII wiekiem, prawdopodobnie z hodowli cystersów czeskich lub morawskich[5]. "
Wszędzie te Morawieckie :D
Teraz ośmiorniczki są tańsze od polskiego karpia. Widzita jaki dobrobyt.