Przecież zawsze tak było, po co ta kłótnia. Ja dobrze pamiętam jak tata patroszyl rybkę. Teraz wszystko przeszkadza, więc kup żywa i zrób to sam w domu. Nie zapomnij opisać na forum jak to zrobiłeś
Jakbyś przeczytał pierwszy wpis to wiedziałbyś o co chodzi. Chyba, że dla ciebie12:05 i 12:10 ogłuszanie karpa metalową pałką i bez wody wrzucanie go do reklamówki to normalne. Zwierzęta są zabijane dla mięsa od zawsze, nic w tym dziwnego. Obrońcy zwierząt od wielu lat walczą o humanitarny ich ubój. W tym jest istota rzeczy. Niestety humanitaryzm w tym przypadku jest ludziom obcy. Najgorsze jest to, że odbywa się pewnego rodzaju chocholi taniec dla uspokojenia tych wrażliwych, a w istocie niewiele się zmienia. Jeśli się zmienia to gdzieś odgórnie i fakt, w supermarketach nie męczą karpi, ale już małomiasteczkowość to ciemnogród nad którym roztacza sie zmowa milczenia.
W radio powiedzą że sa kontrole i ludzie przyjmują to do wiadomości. Nikt jednak nie wybrał się na targowisko miejskie, aby przekonać się, jak jest na prawdę. Po co się narażać i mieszać. A gdzie jest Straż Miejska. To jest totalna kompromitacja tej instytucji zarządzanej przez gminę.
A co ze słynną "5 Kaczyńskiego", bo coś ucichło, a taki był lans?
A przecież Święta, to czas empatii. Nie tylko wobec ludzi.
Gościu 13:37 wystarczyłoby przestrzegać obecnej ustawy. Można uchwalić takich "piątek" wiele i cóż z tego, jeśli ludzie nie będa jej przestrzegać.
Ale o co to larum? Przecież ludzie wobec siebie używają gorszych rzeczy typu gruby pręt, żeby zabic lub zrobić krzywdę co przy tym znaczy jakiś tam karp. Nie pojmuję waszego oburzenia i toku myślenia
To oburzenie i tok myślenia to taka moda w stylu prof. Spurek.
krzywdą dzieci też sie tak przejmujesz czy tylko zwierzątka są biedne?
Dziś to samo na bazarze. Pałka metalowa i pakowanie do reklamówek bez wody. A duet policyjny spacerował sobie bezstresowo po bazarze, ale widać nie tam gdzie trzeba. Takie miasto ...
Tu nie chodzi tępoto o to, że się zabija, tylko o znęcanie się przy sprzedaży. Niech wam ością staną te karpie, nad którymi tak znęcacie się.
