Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Katastrofa w Ostrowcu

Ilość postów: 116 | Odsłon: 4682 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 75

              Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

              Ja też nie widziałem

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                Zima. Normalnie paraliż miasta. Zapomnieliście już brnięcie w zaspach sięgających powyżej kolan w latach 70-tych , czy jesteście gimbusami gdzie 10cm śniegu przyprawia was o czarną rozpacz i senne zmory. Jest piękna zima. Brakuje tylko około 30-sto stopniowego mrozu tak jak było wtedy kiedy drzewa pękały, ale to nie do ogarnięcia przez niektórych gdyż podniesienie nogi przy przejściu przez małą zaspę graniczy z cudem.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                  Sandomierz, Starachowice i Kielce pod śniegiem, ale tylko w Ostrowcu to oznacza katastrofę...

                  Wojna to jest katastrofa!

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                    Nie ma co z takimi katastroficznymi ludźmi dyskutować. Dla nich tylko sauna. Śnieg, to już katastrofa.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                      Wladze w Ostrowcu stac na wiele zbednych rzeczy a na zakup przynajmniej paru mini ciagnikow funduszy brak.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                        Jest zima, jest śnieg. Po co to bajdurzenie...

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 81

                        Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                        wywalimy ich w wyborach

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 82

                        Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                        Zatrudnij się do odśnieżania. Przyjmą chętnych.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 83

                        Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                        Zasponsoruj. Kilka ciągników zakupić na kilka dni opadów śniegu? Zalecam myślenie.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          Ty mądry takie ciągniki są wielofunkcyjne. Zima odśnieżają latem koszą trawę można tez podpiąć do nich przyczepkę i wywozić np worki ze skoszona trawa, taki ciagniczek jest mały i łatwy w manewrach np w parku. Proszę cię zatem żebyś i ty nie robił z ludzi wariatów. A jeżeli odpowiada ci mieszkanie w takim mieście to lepiej siedź już cicho bo za każdym wpisem bardzo się kompromitujesz. Co do zatrudnienia się do odśnieżania to nie trzeba mi o tym tu pisać. Dzisiaj razem z dwoma sasiadami odsniezylismy przed swoim blokiem i jeszcze jednym w ramach "czynu społecznego" bo trzeba dbać i pomagać jak jest taka potrzeba.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          No przestało padać jakiś czas temu. Jutro rano zobaczymy jak wyglądała praca tych co powinni zapewnic odśnieżanie dróg, chodników itd... ?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          Bądź człowiekiem, pomóż tym, co ciężko pracują przy odśnieżaniu.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          śnieg z reguły spada w ziemię, tam kończy swój żywot. O co chodzi nędznej kreaturze, co to wymyśliła ten wątek, ja nie kumam. Że niby śnieg miały lecieć w kosmos czy w przestworza ?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          05:14. Popieram Cię, że tak powiem, w całej rozciągłości :). Ile już jest wątków na tym forum na temat "katastrofy", tragedii, dramatu, bo w grudniu pada śnieg. Chyba nigdy nie zrozumiem malkontentek i frustratek, jak też frustratów i malkontentów (kolejność nieprzypadkowa), którzy żywiąc się na co dzień nienawiścią, tylko czekają na moment, aby dokopać "wrogowi", a przede wszystkim rządzącym w Ostrowcu. Wszyscy wiemy kim są, co sobą reprezentują i aż dziwi, że się nie podpisują, jeśli tacy odważni, to dlaczego chcą być anonimowi? Myślę jednak, że szkoda czasu i uwagi dla przegranych z własnej woli - ich życie i ich przegrane. Z każdej sytuacji w życiu można wyciągnąć pozytywy. Osobiście jestem happy, że jest taki spory śnieg, bo mogę wreszcie w tym roku zrobić to, co dawniej, gdy śnieg był normalnością w stosownej porze, dotrzymać tradycji rodzinnej, a mianowicie trzepania na śniegu dywaników, chodniczków, nakryć na kanapy i fotele i innych dupereli, które na co dzień się kurzą. Właśnie wróciłem z akcji i jestem cały z siebie dumny i blady. Przy okazji "udzieliłem się społecznie", bo do towarzystwa zwerbowałem kilkoro dzieci z bloku do lepienia bałwana, gdy ja trzepałem na śniegu, a potem na trzepaku. Nawet był konkurs, kto wcześniej wykonana swoje zadanie. Oczywiście wygrały dzieciaczki i też są całe szczęśliwe, bo mamy pod blokiem śniegowego bałwana uśmiechniętego od ucha do ucha, z czerwonym nosem z marchewki(trzeba będzie dokupić, bo miała być na sałatkę, ale jakoś to żonie wytłumaczę). Gorąco polecam moją metodę bezpłatnego czyszczenia dywanów i nakryć. Nie będziecie żałować, a jaki zapach świeżości w domu? Bezcenne. Mała rzecz, a jak cieszy. Spokojnych, zdrowych Świąt Kochani. Trzymajcie się ciepło.

                          Gość_optymista
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Katastrofa w Ostrowcu

                          Trzepanie dywanow na sniegu to wiocha

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
7 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -