Ty sie onanizujesz ja nigdy tego nie robiłem bo moja wiara mi zabrania zrzucania nasienia na ziemię. Nie wstąpiłem też w związek małżeński by nie plamić duszy prawdziwego katolika seksem z pomiotem szatana jakim jest pochwa.
dajecie się wkręcać gościowi od łodrobów i łoctu.
A swoją drogą,Lucyferus zawsze ściągasz dużo uwagi........a to murzyn w przedszkolu ,a to Bóg ,dobry z ciebie psycholog od reakcji tłumu,dajesz temat gawiedzi a oni łykają go jak miś miód
To twoje zdanie. Ja jestem katoliczką i przyjmuję komunię. Spowiadam się z antykoncepcji i dostaję rozgrzeszenie.
OO pewnie że dostajesz - a raczej - kupujesz. Z prawdziwym rozgrzeszeniem nie ma to nic wspólnego. Nie masz prawa wstępu do raju
a Ciebie jeszcze Kościół nie wykluczył za nie dawanie grosza na świątynie, a no tak Ty wierzysz więc nie grzeszysz to z czego się spowiadasz bo chodzić do spowiedzi musisz hmmm
I tu jest pies pogrzebany:) Prosta logika, zrobię coś nie tak idę do spowiedzi i jest wszystko w porządku. Ponadto co lepsze jeżeli świadomie stosujesz antykoncepcję i nie uważasz, że to jest coś złego, to czemu się z tego spowiadasz?:)
Wiecie co mi najbardziej zaczęło w wierze przeszkadzać? Miłosierdzie Boże. Otóż wg doktryny KK i Pisma Św. mogę być największym zbrodniarzem, ale jeżeli w pewnym momencie naprawdę będę żałował swoich czynów to Bóg gdzieś, jakoś mi wybaczy!
Oj, to coś słabiutko. Rachunek sumienia jest, wyznanie grzechu jest, ale gdzie skrucha i postanowienie poprawy?
O to chodzi, aby UDAWAĆ Katolika, a nie być nim na prawdę. Wtedy są spowiedzi, żale za grzechy i ta cała machina.
Widocznie źle to robią bo zapewniam Cię że to działa ja w szwajcarski zegarek, natura sprytnie to wszystko urządziła. Jeśli w inne metody będziesz stosowała błędnie też efektem będzie gromadka dzieciaczków ;)
Katolik, aż miło cię poczytać. A Marian - daleko mu do katola - załóż moher i pałaj nienawiścią do bliźnich. Taki z ciebie fałszywy katolik.
nie dajcie się wkręcać przez takie trolle jak marian czy katolik,ale wy jak dzieci ech szkoda gadać
Wreszcie ktoś napisał coś sensownego. Najwyższa pora aby ludzie zobaczyli czego oczekuje Bóg a co wymyslili księża w swoim prawie kanonicznym aby podporządkowac sobie ludzi. Prawo kanoniczne nie ma nic wspólnego z Przykazaniami.
ludzie sa zbyt mało wobec siebie wymagający, pobłażają sobie, pozwalają na zbyt wiele i tłumaczą to miłosierdziem bozym
to jest pomyłka i zła droga
jeśli chcesz być katolokiem, bądź nim z wszystkimi tegko konsekwencjami - pozdrawiam Unhollyseth!
Co rozumiesz przez słowo katolik?