Na promocję swojej działalności charytatywnej.
Nic, tylko zakładać fundację.
A jaśniej, to o co chodzi?
No to radni i rodziny - zakładać fundację wydmuszki
Teraz bez fundacji ani rusz.Wszystkie zasilane są z pieniędzy publicznych.
Fundacje mogą otrzymywać jakieś wsparcie z pieniędzy publicznych, ale to co uzbierają ze zbiórek, to już są pieniądze prywatne tych, którzy wrzucają dobrowolnie do przysłowiowej puszki.
Środki z funduszy norweskich to jakie są ? Chyba publiczne a nie prywatne.
Nie są publiczne.
Polska dostaje z Unii Europejskiej pieniądze czy atrakcyjne pożyczki na konkretne cele i to też są pieniądze publiczne. Pieniądze prywatne to są te we własnym portfelu. Fundacja jak dostaje kasę to też na określony cel i nie może ich w inny sposób spożytkować niż cele statutowe fundacji czy konkretny cel na jaki dostała środki / grant. Fundusze norweskie są wypłacane państwu polskiemu, przez kraje, które nie są członkami UE ale chcą mieć dostęp do naszego runku, więc to też są swego rodzaju pieniądze publiczne z przeznaczeniem na konkretne cele - coś podobnego do dotacji unijnej.
Właśnie potwierdziłeś, że nie są publiczne. Lol.
co jest do tego potrzebne?
Jak jest fundacja to jest gdzie przelać.
15:52 dobre umocowanie w magistracie.:)
Ej, ale to był żart z okazji ostatniej imprezy.
Komu innemu by wszystkie instytucje tak nadskakiwały?
Chyba tylko jedna fundacja ma takie możliwości :)
Koszty tego nadskakiwania nie są oczywiście kosztem fundacji, ponosimy je wszyscy solidarnie.