Naprawdę mi się śniłeś i jak ze mną walczyłeś
Wiele ran odniosłem walcząc z tobą . Było to na jakieś arenie , koloseum . W widowni widział tez woźny
Śniło ci się twoje poprzednie wcielenie. Widocznie spotkaliśmy się już wcześniej w poprzednim życiu. Przeznaczenie.
Chyba byłeś w innym wymierze ... Jak musiałem wyglądać w stroju gladiatora i hełmie ? Buty miałem rzymianki do kolan i miałem bardzo dużo ran ... Ty się śmiałeś i pokazywałeś jakieś ołówki
Skąd wiesz czy ode mnie śmierdzi czy nie ?
To nie były ołówki tylko kołki do przebijania wampirów. W stroju gladiatora musiałeś wyglądać zaje..... s..... i robić duże wrażenie, inaczej nie wpuściliby cię na arenę.
Trochę ćwiczę w domu ... wiec brzuch zrobił się bardziej wklęsły
A jakbys mi nie okazał litości to co byś mi zrobił ?
Jakbym tu napisał co bym ci zrobił, to nie tylko natychmiast usunęliby ten wątek, ale dostałbym również dożywotniego bana i zakaz wstępu na forum.
I 5 lat ciężkich robót w kamieniołomach.
Pamietam , ze trzymałeś topór i mnie goniłes
Jury oceniało tez nasze ciała i wąchali nam stopy
Czemu jesteś wobec mnie taki okrutny ? Czym sobie zasłużyłem na takie cierpienie ?
Nie miałem na myśli fizycznych uszkodzeń tylko co innego ;)
Do kogo należałeś jako gladiator? Jakiego miałeś pana?
Moim panem był woźny ze szkoły ... kazał mi nosić stukilowe cegły i kopać tunele w jaskiniach
Gdy się obijałem bil mnie
Wiec na skutek bardzo ciężkiej pracy musiałem mieć cudne ciało
Ja kiedys bylem smierdzaca ryba.
xD
Jakie masz ogólnie zdanie o mnie ? Ten sen miał nawet zapachy . Cofnąłeś się do starożytności i tam mnie spotkałeś . Telefon miałem z kartonu... cyferki sobie narysowałem gownem
Jesteś 50-letnią znudzoną gospodynią domową.