Nie wiem ... Moje zdanie jest obojętne . Ale przez niego nie ma meczy i turniejów rycerskich - rok temu latem były takie zawody . Trzeba było ubrać się w zbroje i założyć buty z klamerek. Kiedys na meczu śmierdziało ode mnie potem - spociłem sie od darcia się . Jakiś koleś kazał mi się przesiąść , bo ode mnie ,,śmierdziało
Musiałem poruszyć nogami ...
Spotkałaś kiedyś jakiegoś człowieka lub nieczłowieka, który nie śmierdział?
Każdy dla mnie śmierdzi czymś ... Jeden śmierdział gnojem , drugi kadzidłem . Zależy kogo spotkam
Innemu śmierdzą stopy , innemu np dupa . Każdy ma w sobie ukryty fetor .
Jak byłem dwulatkiem zgubiłem się na pastwisku z lwami
To może inaczej. czy kiedykolwiek coś ładnie dla ciebie pachniało?
Chyba nie ... jak myślisz gacie mi śmierdzą ? Kiedys na meczu puściłem przy kims głośnego śmierdzącego baka i strasznie waliło
Nie mam węchu. Nie jestem w stanie stwierdzić.
Gacie można zmieniać dwa lub trzy razy dziennie, żeby za bardzo nie śmierdziały.
Jak wyobrażasz sobie mnie na meczu ? w tym dresie i jak się darlem
Jednemu kolesiowi uszy wysiadły
Jestem bardzo chory
Mam stopień znaczny
dałbym se rękę uciąć, że jesteś p. No i teraz bym nie miał ręki.
Skąd taka myśl ze p ? Śmierdzi mi z butów
Na meczu miałem za duże buty i były koślawe
Smród z nich leciał .