założycielu wątku mądry filozofie .może wypadałoby się zając czymś pożyteczniejszym dla naszego miasta niż te pare groszy co wpłynie z podatków za pos.psa.Czepiacie się drobiazgów ,a tyle spraw jest ważnych.
nikt,pisalem zaplace podatek ale nie bede sprzatal ,
Przygarnąłem dwa bezpańskie psy,były przerażone,trzeba było czasu by poczuły się bezpiecznie i z radością biegały na terenie posesji.Jaki byłby ich los gdyby obowiązywał tytułowy podatek?Teraz strażnicy miejscy mają tyle argumentów by mandatami karać nieodpowiedzialnych właścicieli czworonogów,którzy nie potrafią posprzątać po swoich pupilach.Najpierw inwestorzy i inwestycje dla Ostrowca,które poprawią sytuacje na rynku pracy,później pazerność fiskalna.A tak na marginesie,dlaczego dyskryminować właścicieli psów,opodatkować koty,żółwie,świnki morskie, pająki,myszki białe(te ze zwidów szczególnie)czarne i różnej maści,i.t.p.jak się bawić to się bawić by rządzący żyli lepiej.
Podatek od psów został zawieszony przez poprzednie władze, nie jest niczym nowym. Wystarczy aby obecna RM go odwiesiła i uchwaliła choćby symboliczną stawkę oraz obowiązek rejestracji psów (numerek)
Gosciu z 6.35 nie ma problemu z psami,problem jest z ludzmi ,ktorzy wyzucaja psy jak stare zabawki i nie potrafia o nie zadbac,podatek nie rozwiaze problemow a wrecz poszezy bezdomnosc czworonogow,bardzo jestem ciekawa dlaczego gosciowi co zalozyl ten post tak zalezy na podatku?W tym wszystkim szkoda tylko tych biednych psiakow,bo one nie sa niczemu winne.
Witam, sam mam pieska i może nawet bym zapłacił jakiś podatek do gminy ..lecz niech mi tylko ktoś poda 1( jedną) rzecz którą gmina zrobi -zrobiła dla piesków . i oczywiście nie myślę tu o ich eutanazji ani umieszczaniu w schroniskach..... Mogę zgadzać się lub nie z chęcią wprowadzania różnych podatków przez ciągle nienasycone pijawki nami rządzące ( i to z każdej opcji) lecz nigdy nie zrozumiem jak to się dzieję że - przykłady na tym forum - chętnie opodatkowali by innych z podkreśleniem innych. Chyba jeszcze długo nie będzie wśród nas Polaków prawdziwej solidarności . pozdr.
Irek - trzy razy w tym wątku zadawałem pytanie na co przeznaczą pieniądze z podatku i NIKT nie odpowiedział. Zwolenników podatku mnóstwo ale z myśleniem już gorzej. :)
A prawda jest taka, że tym "podatkiem" sfinansujemy tylko następną bibę w Redzie, a nasze czworonogi nic na tym nie skorzystają.
Jest dokladnie tak,jak napidal gosc _ paranoja.
Wybudowanie schroniska i jego utrzymanie pewnie nic nie kosztuje wg. ciebie
Na schroniska dla psów bezdomnych to akurat podatek powinni płacić ci, którzy psa nie mają. W końcu to oni przyczyniają się do zwiększania ilości psów w tych schroniskach...
I zanim się tutaj połowa ludzi zacznie czepiać, to zaznaczam, że napisałem tak jako osoba, która nie posiada żadnego zwierzaka...
Gosciu z 14 .54 popieram,bo niby dlaczego ci co posiadaja psy maja utrzymywac schronisko? Oni i tak juz na swoje psy wydaja kase.
no więc tak:z sąsiedniej posesji przychodzi na moją wiewiórka i kradnie mi orzechy, kot sąsiadów notorycznie nocą spaceruje po ulicy i zapewne w międzyczasie załatwia swoje potrzeby fizjologiczne, na posesji naprzeciw mieszka jeż i również spaceruje po ulicy , pies sąsiadów czasami wymknie się na chwilę poza ogrodzenie, sąsiad nieopodal hoduje gołębie a te co i rusz przylatują na moje parapety ....i można by tak wymieniać i wymieniać , ot życie, sory taki mamy klimat.Pozdrawiam wszystkich miłośników naszych mniejszych braci
to moze za powietrze tez zaczniemy płacic???
wiec ja czerpie powietrze i moje psy a mam ich trzy tez????buhhaha ......zadnych psich podatków,
Jestem za to znaczy powinni płacić i to duży podatek bo jak się ma psa to się dba o niego a nie zamyka na cały dzień w tej klatce w bloku .Lub wychodzi z pieskiem i puszcza go bo mały.Ludzie najpierw zadbajcie o swoje pupilki a potem nie miejcie pretensje ,dziecko tez byś tak traktował ja psa?
Gościu z 08.36 co to ma wspólnego z podatkiem jako takim ????
przeciez jest juz podatek w produktach i usługach - niech sobie radni sciagną częśc z tego