Projekt jest, plany są, a kiedy sie to zacznie?
Projektów było wiele, realizacji żadnej
Czekaja az ktos wywiezie plyty nocą
Zamiast kręcić lody na przebudowie Rynku, może ktoś pomyśli o stworzeniu korzystnych warunków do powstania nowego zakładu pracy? I nie mówię tu o kolejnej jednostce budżetowej. Bo poprzednik zdaje się skutecznie blokował takie pomysły.
Młodzi ludzie nie złapią się na nowy Rynek, oni potrzebują dobrej pracy i warunków do założenia rodziny.
Najpierw to trzeba było odbetonować radnych bezradnych, a dopiero za rynek się brać. Miasto zdycha i nic go nie uratuje. Nie chcieliście zmian i żadnych dla Was ( poza podwyżkami i ucieczkami z miasta) nie będzie.
Kolorowi zaludnią rynek..będzie fajnie tak europejsko..haha