Jak mu zwrociles uwage to co powiedzial
20:04 To nie ja byłem tym na którego wyjechał(sam zawsze ich przepuszczam) ,ja jechałem za nimi.Ale jak widzisz tu na forum same chamstwo.Szkoda że nagranie mi się nałożyło.
O jakim chamstwie mówisz? Jeszcze raz powtarzam. Autobus wyjeżdżający z zatoczki ma bezwzględne pierwszeństwo w ruchu ulicznym.
Tak, trzeba zwolnić i nawet zatrzymać się osobowym w razie potrzeby.
Ale czy to upoważnia kierowcę autobusu do wyjeżdżania z zatoczki tak, że kierowca osobowego musi gwałtownie zmieniać tor jazdy?
22:47 czego jeszcze nie rozumiesz i trujesz dupę? Osobówki zamiast jeździć 40-50 km/h według ograniczeń i znaków,jeżdżą ponad 60 km/h i więcej, może zanim do kogoś się przyspieszać zacznij od siebie czy ty wszystko robisz jak należy!!!
7:07 - może spróbuj być grzeczniejszy rozmawiając z ludźmi?
Jesteś zdania, że kierowca osobówki przekraczający prędkość stanowi wystarczające usprawiedliwienie, żeby wyjeżdżać z zatoczki tak, żeby osobówka musiała gwałtownie manewrować?
Nawet niebieski kogut do tego nie upoważnia.
16:24 ty to naprawdę debilem jesteś!
Co ty pieprzysz za brednie? Weź rozbieg i przyjeb w ścianę. Szkoda czasu na takiego debila.
Poczytaj przepisy, pomyśl trochę jeżdżąc. Jeśli wykonujesz manewr, który możesz wykonać później nie powodując zagrożenia, to policja weźmie twoją stronę - jeśli stanie się coś złego?
Mas co najmniej współwinę.
Jeśli kierowca autobusu gwałtownie wyjeżdża z zatoczki (wiem, że ma pierwszeństwo), a widział, że zbliża się osobówka, to nie może udawać, że osobówki nie widzi, nie może egzekwować pierwszeństwa za wszelką cenę.
Kiedyś miałem sytuację na skrzyżowaniu na Radwana z Polną, że miałem zielone i jechałem prawidłowo. Na pasy wyszło dziecko tak z 12-13 lat - a to dziecko miało czerwone i powinno stać, czekać, bo auta miały zielone. I co? Mam jechać, bo mam zielone, czy mam się zatrzymać, żeby nie wjechać w pieszego, który jest przede mną na pasach BEZPRAWNIE, bo piesi mają czerwone?
Uspokój się, nie przeklinaj, tylko odpowiedz normalnie.
17:04 Tobie to walenie w ścianę zaszkodziło?
07:07 Co za bzdury waść pan prawisz!Na Iłżeckiej od Polnej do Jana Pawła jeżdżą 60km/h?Są bez przerwy przejścia dla pieszych i chyba ty jeździsz 60km/h!
Ałtorze wątku, czy służyleś w ORMO ?
to są święte krowy szczegolnie z trans katriny
Odezwał się mistrz szos. Januszu drogowy dolej sobie płynu do kierunkowskazów bo ci się skończył he he he he he he.
08:11 ty to pewnie ten co się chwalił na necie mandatem za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym z trans katriną. Tam krytykę dostałeś,to tu teraz atakujesz. Pogódź się z porażką idioto.
Ja jak by tak zrobil to bym go za ucho wyprowadził tak jak kiedys w szkole pani nauczycielka nas wyprowadzała, i dostal by linijką po lapach,albo kleczal by na grochu w kącie.Tak tak
Najwięcej wypadków jest z winy użytkownika aut osobowych niż z udziałem komunikacji miejskiej. Kierowca autobusu jest bardziej doświadczonych niż taki gówniarz zaraz po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, który myśli że zdał to już jest bogiem za kierownicą swojego wieś-wozu. Niestety używki,alkohol i brak uprawnień są codziennością u kierowców aut osobowych.
Kto tego doświadczył też zna życie:-).
Najwięcej wypadków jest z winy użytkownika aut osobowych niż z udziałem komunikacji miejskiej. Kierowca autobusu jest bardziej doświadczonych niż taki gówniarz zaraz po zdaniu egzaminu na prawo jazdy, który myśli że zdał to już jest bogiem za kierownicą swojego wieś-wozu. Niestety używki,alkohol i brak uprawnień są codziennością u kierowców aut osobowych