jak to jest niby mają w tirach ograniczenia predkości...jadę 90km/h i tir mnie wyprzedza..pytałem raz takiego cwaniaka to mówił,że z przekroczonej prędkości na tachografie się wytłumaczy,boją się tylko przekroczenia masy całkowitej...jak to jest z tą prędkością...może łoś coś napisze,w końcu widać,że on to doświadczony..
Jak mu sprawdzą tacho, dowalą mandat to mu się odechce.
przymulanie to jak jedzie 50 podczas gdy można 70 ,a co ci to przeszkadza że w nocy pędzą?? żywej duszy nie ma na drodze
Nie jeden już tak się tłumaczył i bardzo się mylił cwaniaki na forach pizdy na drodze.
A zauwazyliscie ze kierowcy tirow to w wiekszosci takie karakany na krotkich nozkach?
Tak jak ty z g 15;52 krzyżówka mendy i rokendrolowca!!!!
Kiedyś trafisz na mnie pizdo, zobaczymy kozaku jakiś cwaniak
Więcej karakanów jezdzi w zdezelowanych bmkach.ledwo co go widać zza kierownicy
Norma że migają i osobówki też migają bo wkurwiające jest jak zwalniacie do 30-40 a można jechać 60-65 bo wasze liczniki zawyżają od 5-10. Wystarczy poczytać w internecie że fotoradar robi od 70 na 50... Ale to trzeba mózgu użyć a z tym w naszym społeczeństwie bywa trudno.
Ciekawe ilu z tych zawodowców zawyża prędkości za granicami Polski i ......................dlaczego tego tam nie robi :)
Oj matole z prawkiem na taczki przewietrz się.
Twoja stara wietrzy dziury matole
15;57 a ty pokrako jedziesz na ręcznym!!!
15:56 Dany kraj ma swoje przepisy i należy być z nimi zaznajomionym i je przestrzegać. Temat dotyczył Polski.
Serio? znaczy się w Polsce można olać prawo? to bardzo ciekawe, czy chodzi o to, że za granicą bardzo boli portfel za takie wykroczenie? a czasem można trafić też na odpoczynek?
Jak u wielu widzę różnicę między kierowcą który jeździ tylko w Polsce a tym który wyjedzie za granicę i tak trochę pomieszka. Przed wyjazdem jestem królem szosy i wszystko mogę, nic mi nie jest straszne a po przyjeździe zatrzymywanie samochodu jak pieszy jeszcze nie doszedł do przejścia i spokojne czekanie, co wcześniej kończyło się q....
Jedzie debil takim Tirem i popędza innych, a potem leżą po rowach albo rozwalają innych.
Tych tirowców gubi rutyna. Pamiętam taki wypadek pomiedzy Ozarowem, a Opatowem kerowca tira ze zwirem zabil 2 osoby,bo mu sie spieszylo.
Nie jestem lesbijką.