hm... można być geniuszek .. ale dyslektykiem ( wielku znanych tak ma )
a chciałabym zauważyć że na wsbip wykładają z agh i wielu wyzszych uczelni o bardzo dobrym poziomie nauczania .. ale jezeli dla was np agh ma niski poziom to juz wasza sprawa .
Owszem-wykładają, wykładają, ale czy się przykładają, czy po prostu na naiwnych zarabiają.
Kiedyś pisanie z błędami było niedouczeniem. Dziś to dysleksja. Może być i tak. A byków nie należy robić.
Sądząc po Twoje wypowiedzi, ty się urodziłaś bez inteligencji!:P
Studiuję na tej uczelni niestacjonarnie i powiem szczerze ze myslalam ze bedzie lekko a tak nie jest. wiekszosc materiału trzeba robic samemu a poziom nie jest wcale taki niski.jestem na pedagogice, pierwszy rok dopiero a juz sporo ludzi sie wykruszyło. jak chce sie czlowiek uczyc to niezaleznie od uczelni sie uczyl bedzie. a co do przydatnych kierunkow to z roku na rok wszystko sie przeciez zmienia.
A ja skończyłem i nic po tym nie ma, praktyki można załatwiać na lewo, na wykłady nie trzeba chodzić profesorów olewało się jak tylko da a w większości miałem 4 i co z tego, pytam się i co z tego ? Dwa razy pytali się mnie co to za uczelnia więc no comment, na szczęście mam pracę ale i bez tych durnych studiów też bym ją miał. Znajomi mają dzieci, rodziny i cóż z tego jak zarabiają po 1200 w Ostrowcu po super studiach.
DAJCIE SOBIE SPOKÓJ I NIE CZYTAJCIE KOMENTARZY TYCH DZIECIAKÓW CO CHODZĄ OBECNIE ONI NIE WIEDZĄ CO ICH CZEKA.
Dodam tylko że jedyny plus to magister jeżeli ktoś potrzebuje do pracy ( a często tak jest ) to wsbip jak najbardziej ale to chyba starszym ludziom bardziej przydatne.
CZESC
Powiedział co wiedział. Ja skończyłem WSBiP, mam dobrą pracę i ogólnie jestem zadowolony z życia. Nieudacznicy wiecznie będą narzekać, bo czymś muszą usprawiedliwić swoje lenistwo.. ;)
Ludzie na WSBiP są przekaty!!! Pozdo dla was wariaty
i pewnie dostal na hucie robote nie dlatego,bo skonczyl wsbip a dlatego iz mial znajomosci, pewnie beznich nawet na sprzatanie by go niewzieli...kto madrzejszy idzie na dobra panstwowa uczelnie a nie zostaje w tym grajdole klepac biede..
jestem tego samego zdania - myslalam ze bedzie latwo, ze nie trzeba sie uczyc... a tu niespodzianka bo poziom jest naprawde wysoki (przynajmniej na moim kierunku) wykladowcy z AWFu z Krakowa daja nam sie znaki i nie mozna u nich odwalac fuszerki - trzeba sie uczyc, co mimo wszystko dla mnie jest plusem, przykro mi jednak ze osoby ktory tej uczelni nie znaja osobiscie maja o nas studentach takie zdanie - głąby, bez ambicji itp nic o nas nie wiecie wiec nie oceniajcie nas :)
Poza tym moi drodzy....nawet kończąc UJ czy tez UW można być bez pracy......takie mamy czasy i nic na to nie poradzimy.....jeśli kończysz kierunek techniczny to masz 30% więcej sznas na prace niz " humaniści".....i nie ważne czy to jest WSBiP czy Wyższa Szkoła Tańca Góralskiego w Zakopanem:/