Chłop by mógł pocztę zasypać na kilka lat tymi kopertami :)
A ty co zrobiłaś w tym temacie, gołosłowna zbawicielko ludzkości. Witałaś się już ze swoim przydupasem?
A niszczenie przyrody nie jest potrzebne. Miała rację
Oczywiście że miała. Za każdym razem jak pierdniesz to w Amazonii pada martwa ważka pręgowana. Przestań zatem niszczyć przyrodę :)
Przydupas Felki?Co tak się dzisiaj irytujesz?Gdzie twoja ukochana?
Taką samą "rację", jaką ma każdy zwolennik gender, który chce ingerować w naturę człowieka do woli (51 opcji płciowości) , a w środowisko - wcale.:))
Jaki temat może mieć zwolennik osobo-kozy :)
Znowu wspominasz swoje doświadczenia z kozami z przeszłości?Ty to masz pamięć:)))
Zgodnie z danymi Ipsosu wśród wyborców z wykształceniem podstawowych 16,6 proc. zagłosowało na Koalicję Europejską, a aż 72 proc. - na PiS. Tendencja ta utrzymuje się także przy wyborcach z wykształceniem zawodowym. 67,2 proc. wśród nich zagłosowało na PiS, a 22,9 proc. - na Koalicję Europejską. Także wyborcy ze średnim wykształceniem najchętniej głosowali na partię rządzącą, jednak różnica między obiema partiami w tym przypadku ulega dużemu zmniejszeniu - 46,3 proc. głosowało na PiS przy 36,4 proc. głosach na Koalicję Europejską.
Koalicja Europejska prowadzi jedynie wśród wyborców, którzy uzyskali co najmniej tytuł licencjata. W tej grupie KE uzyskała 49,9 proc. głosów, a PiS - 28,9 proc. Również wśród tej grupy społecznej najwyższe wyniki uzyskały pozostałe partie opozycyjne.
Myślę że ciemniak należy do tych 72 procent. Typowy wyborca PiS. Myślenie to dla niech abstrakcja. A główna lektura to paski TVP
Dobrze że myślisz. Powiem więcej - myślenie ma przyszłość. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wiedzę studentów przedstawioną w programie "czy natura to bzdura" to już wiem na kogo głosują osoby tam występujące. Dzięki za info i potwierdzenie moich przypuszczeń :)
I właśnie do tego było wam potrzebne zniszczenie szkolnictwa wyższego, byście mogli teraz powoływać się na liczby?
Zmartwię cię, ci wyżsi, nie zawsze potwierdzają mentalnie tę wyższość i często bezrefleksyjnie odnoszą się do współczesnych aberracji równie wysokich, jak ich wykształcenie, naukowców.:))
A swoją drogą, to tak zastanawiam się, czy wypełniając ankiety/ robiąc sondaże, ankieterzy/sondujący żądali okazania dyplomów? Mentalność kłamczuchów/ zakompleksieńców z lewej strony sceny politycznej i tej niby centrowej jaka jest, każdy widzi, choć nie każdy głośno o tym mówi. :))
O tych z prawej strony sceny politycznej nawet szkoda gadać. Dno i metr mułu.
Zadaj to pytanie pisowi.