Napisz do PKP, to ich kładka. W 3 tygodnie powinni ją zrobić. Cóż, niedasizm ma się dobrze.
Od 1.07. w dni powszednie po wielkich trudach , interwencji mieszkańców i nagłośnieniu sprawy przez lokalne radio prezes MZK raczył z łaski puścić "5" na PKP. Kursuje w godz. 5-18.30.
To MPK to chyba tkwi nadal w poprzednim ustroju, nie powielajcie błedów PKS.
A w Mielcu, gdzie w ciągu doby przejeżdząja 4 ( cztery!!! ) pociągi osobowe, w ramach rewitalizacji linii kolejowej wybudowano przejście podziemne na peron pod torami - z windami dla niepełnosprawnych. Oprócz tego w okolicy dworca PKP wybudowano tunel dla pieszych pozwaląjacy bezpiecznie przechodzić pod torami pomiędzy dzielnicami miasta. Z Mielca pochodzi marszałek woj,. podkarpackiego - Ortyl. To chyba wiele wyjaśnia.
Aha. W niewielkiej Kolbuszowej pięknie zrewitalizowano dworzec PKP, przed nim urządzono zadaszone centrum przesiadkowe -ze stanowiskami autobusowymi, elektronicznymi tablicami informacyjnymi. Oczywiście na peron jest przejście podziemne.
A w Ostrowcu było, jest i będzie dziadostwo dworcowe. Nawet jak wyremontują kładkę, to żadnej windy nie będzie.
Bo PiS nie lubi Ostrowca, a jak PiS, to i PKP, GDDKiA, wojewoda, marszałek etc. A Podkarpacie, to PiS.
jak PiS ma lubić Ostrowiec, jeżeli przezydent tego miasta - farbowany rudzielec - nienawidzi Pisu.
Jak osoba starsza lub osoba na wózku mogłaby skorzystać z kładki? Powinno być przejście podziemne.
Dlatego dojazd musi być zapewniony również po zakończeniu remontu kładki. Nie może być tak , że kładka zostanie wyremontowana to zabiorą autobus i z Żabiej nadal chodzić. Zdrowy sobie poradzi , ale niepełnosprawny czy starszy już nie a rzucane tutaj przez niektórych teksty "sà taksówki" nie wymagają nawet komentarza. Dworzec PKP jest ważnym punktem komunikacyjnym , tym bardziej wobec PKS-u , ktòry de facto już nie funkcjonuje.
To, że w mieście średniej wielkości praktycznie nie funkcjonuje dworzec PKS jest szokujące.
Typowy obraz powiatowego Ostrowca - zimą, wiosną, latem i jesienią śmieci na ulicach. Do tego zimą nie posypane, wiosną i latem wały nie pokoszone w obrębie miasta - w innych miejscach potrafią się jakoś dogadać i zrobić coś kilka razy w sezonie przy dużo większym obszarze koszenia. Wysiadasz z pociągu, przełazisz na dziko przez tory, bo przecież nie łaska ogarnąć jakiegoś sensownego rozwiązania, patrzysz w górę i widzisz typowy obrazek dla tego miasteczka - kawałek kładki nad ulicą zaspawany dokładnie nad granicą działki pkp, he he. Jest weekend, więc nie podjedziesz niczym w górne części Ostrowca, idziesz więc jego główną ulicą, podziwiając zarośniętę wały, dziury w chodniku i śmieci wyrzucone z mostu przez idiotów idących z paszalni McDonalds.
Jestem oburzona stanem otoczenia dworca PKP w Ostrowcu. To wstyd dla miasta. Jeżdżę ostatnio często pociągiem do Warszawy i bilet do stolicy kosztuje mnie mniej niż dojazd taksówką z "górnej" części miasta na dworzec. Sprawdzałam rozkład jazdy MPK. Dramat. Autobusy, zamiast przystosować kursy do przyjazdów i odjazdów pociągu, kursują tylko do 15-ej, 16-ej. W soboty i niedziele w ogóle nie kursują. W piątki o 20.15, z pociągu z Warszawy, wysiada kilkadziesiąt osób. Poza tym, czekając na pociąg na jedynym peronie, nawet nie ma gdzie położyć bagażu, czy schować się przed deszczem, wiatrem, czy śniegiem. Ławki są zdemontowane i sprawia się wrażenie, że się je remontuje. Ale to tylko wrażenie. Najłatwiej jest ogrodzić dojście do "resztek" ławki taśmą i nie odpowiadać za ewentualne wypadki, urazy itd. Dobrze, że ten pociąg wjeżdża do Ostrowca już po zmierzchu, bo byłoby mi wstyd za ten bałagan, brud i ruinę, jaką reprezentuje teraz stacja PKP Ostrowiec Św.
To normalne ze w czasie remontu jest troche zamieszania.Kladzione sa nowe podklady kolejowe, nowe torowisko, nowa trakcja elektryczna, budowany nowy peron i remontowana kladka a niektorzy chieliby zeby im polozyc na czas budowy czerwony dywan.Jak remontujesz miesxkanie to masz czysto i wygodnie?
Niektórym to remont kładki źle, remont Alei źle. budowa obwodnic także źle, świeci słońce czy pada deszcz źle nawet śpiew ptaków im przeszkadza a do tego jacy oni eksperci, jak się na wszystkim znają aż staje to śmiesznością a jak dojdzie co do czego to brakuje wartościowego człowieka do obsadzenia poważnego stanowiska przykładem szpital czy Browar i wiele innych.