W celu podłączenia do mieszkań c.c.w. na klatkach schodowych pozostały nie odsłonięte, w szarej gąbczastej otulinie piony i rury doprowadzające wodę do poszczególnych mieszkań. Wygląda to szkaradnie, zwłaszcza w połączeniu z i tak już zaniedbanymi ścianami, spadającym tynkiem , wyszczerbanymi poręczami. Mówię tu o oś. Słonecznym w zasobach OSM. Srandart jak w bloku socjalnym przy ul. Siennieńskiej. Wstyd przyjmować gości. Ostatnio ktoś przyjezdny, po wejściu do klatki wydał okrzyk " Jezu, jak tu brzydko". Co na to prezes? Przecież płacimy co miesiąc odpis na remonty , a poza malowaniem ścian raz na kilka lat -zero inwestycji. W blokach na Pułankach ostatnio dobudowano ganeczki, postawiono nowe ławki. Przecież my też jesteśmy lokatorami tej samej spółdzielni.
A płacić trzeba, czy podłączysz ciepła wodę czy nie. Sprowadzili pewnie kilometry rur i muszą z nimi coś zrobić. To puszczaja te kilometry splatanych rur korytarzami. A jak to wygląda, to już inna sprawa. Na Kopernika trzeba było podgrzewać wodę do kąpieli po takich cudownych zmianach. Nie wiem jak jest teraz.