Ale jak można CHCIEĆ powyrywać sobie całkiem zdrowe zęby, przecież w dzisiejszych czasach nawet beznadziejnie popsute zęby da się WYLECZYĆ, straszne! I co ta za pseudo-klinika, że recept nie wypisują?Horror jakiś chyba....
jak nie bylas nie opowiadaj glupot zero bulu i dostajesz antybiotyk dozylnie nara nie strasz ludzi
To nie jest klinika. Zwykła praktyka stomatologiczna.
Tylko wielu lekarzy w jednym budynku.
Takie samo tylko pomnoz przez ilosc wyrwanych zebow. Powodzenia w zasadzie ludzie nie skarza sie na bol po zabiegu ale ja mam zawsze pod gore.
Witam wszystkich.Właśnie mam dzwonić do Suchej Beskidzkiej ale jestem strasznym tchórzem!Sama nie wiem co o tym wszystkim sądzić.Niestety muszę wyrwać część górnych zębów.Mam nadzieję że będzie tak jak jest tu napisane.Trzymajcie za mnie kciuki?Muszę zrobić porządek z zębami bo czeka mnie operacja a bez tego ani rusz.
Mam pytanko. Czy jak się leczę na nadciśnienie i mam stałe leki ,to zrobią mi ten zabieg?
Zadzwoń lub napisz email i się dowiesz. Nie opieraj sie włącznie na opiniach forum.
Jak bierzesz leki i masz unormowane to ci usuną ,bierz poprawke że tam ciśnienie jest ze stresu jeszcze wyższe
czesc wrucilem wczroaj z suchej beskidzkiej i tez byli ludzie z nadcisnieniem i wrocili z kwitkiem do domu to jest pelna narkoza wiec ci nie zrobia tam masz tez robione badania wiec nieda sie ich oszukac
Na kiedy dostała pani termin na usunięcie ?
niczego sie nie buj nic nie boli wrucilem wczoraj z suchej dostaniesz zastrzyk i za dwie sekundu spisz budzisz sie bez zebów i bez bulu polecam noclek u pani steni skawica465 jest bardzo mila i sympatyczna dostaniesz posilek a atmosfera jest jak u siebie w domu
Potwierdzam, jak wybierasz się do Suchej na usunięcie ząbków do Suchej to dobrze zarezerwować nocleg w Skawicy u pani Steni (tel. 608 516 890), 3 minuty pieszo do protezowni, idzie się tam wcześnie rano i wraca na pokój, nie trzeba czekać na korytarzu. Pani Stenia nie ma doby hotelowej, o której trzeba opuścić pokój, można zostać do czasu wykonania protezy. Jest miło, w każdym pokoju kawa, herbata, cukier, sprzęt kuchenny, telewizor, Wi-Fi. Obok piękny ogród z altanką, huśtawką, hamakiem. Można też zamówić u Gospodyni domowe jedzenie (żurek, bogracz, flaczki, ...). Pyszne, polecam ;)
A czy są zęby, których usnięcia się nie podejmją w Schej? Np zbyt zjedzone przez pruchnicę, tak, ze sam korzeń zostal w dziąśle? Albo z jeszcze innych powodow?
Dopiero co usuwalam górę większość to korzenie, usunęli mi wszystko. Zostawiają tylko zdrowe chyba że zechcesz inaczej . Usuwanie super nic nie czujesz. Co do protezy mam mieszane uczucia, mam wrażenie ze moją jest źle wyprofilowana i źle się układa.
Nie usuwają w następujących przypadkach:
- przetoka ustno zatokowa którą widać na zdjęciu RTG
- zęby zatrzymane
- ósemki do usunięcia chirurgicznego
- zęby zdrowe
Byłem kilka dni temu i co mogę powiedzieć... hmmm....
No nie jest tak różowo jak piszą niektórzy, ale nie jest tak tragicznie jak piszą przeciwnicy.
Może po kolei. 13:30 spotkanie z pielęgniarką, wyjaśnienie całej procedury i ewentualne pytania. Trwało to ok 40 minut. Wypełnia się ankietę, taką podkłądkę dla nich w razie jak by się coś stało. Następnie wycieczka na pierwsze piętro do lekarza który wstępnie kwalifikuje do zabiegu, po pozytywnym wyniku RTG zębów w sąsiednim pokoju (50 zł) I później powrót na dół pod gabinet w którym są wykonywane zabiegi. I to jest chyba ostatni moment w którym masz czas na strach i rozmyślania bo po wejściu do gabinetu wszystko nabiera niesamowitego tempa, wydaje mi się, że to celowe działanie aby zmniejszyć ryzyko związane z wysokim poziomem stresu. Siada przy tobie anestezjolog i przeprowadza ostateczną kwalifikację do zabiegu, w tym czasie chirurg ogląda zdjęcie, zęby, zaznacza na diagramie zęby do usunięcia daje ci do podpisu i w tym samym momencie dostajesz cudowny zastrzyk który w 2 sekundy robi swoje. Budzisz się z wacikami w ustach, prowadzą cie do pokoju z leżanką i rzędem krzeseł gdzie czekają poprzednicy. Kładą cię na leżance gdzie przez kilkanaście minut dochodzisz do siebie, następnie przesadzają cię na krzesełko gdzie siedzisz już do końca. Czas spędzony w tym pokoju to ok godziny do dwóch, ważne tylko żeby mocno zagryźć waciki, troszkę boli ale minimalizuje ryzyko krwawienia. Później wychodzisz przed gabinet, wypijasz 0,5 litra słodkiego napoju który wcześniej musisz sobie kupić. JA piłem colę, inni jakieś oranżady itp, ale najpopularniesza była cola. Po wypiciu nie powinno już krwawić, jeśli krwawi wracasz na kontrolę i lekarz decyduje co dalej. Ja miałem szycie, płatne 50 zł za każdego zęba, ale jeśli masz do szycia dwa dziąsła sąsiednie to policzą raz to chyba chodzi o znieczulenie. Odbywa się to już w znieczuleniu miejscowym.
Co do bólu, hmmmm.... no boli, ale kurcze jest to ból nieporównywalny do zakresu zabiegu. Napewno nie boli jak po wyrwaniu zęba u dentysty na znieczulenie miejscowe. Ludzie z gabinetu wychodzą uśmiechnięci i szczęśliwi. Po zabiegu zalecają zjeść obiad i wiem że to trudne do zrozumienia ale da się, sam nie mogłem uwierzyć.
Rano wycisk na tych świeżych ranach (delikatny ból) po godzinie pierwsza przymiarka a po następnych 4-5 odbiór protezy. Zaopatrzcie się w cukierki bo smak protezy jest paskudny.
Podsumowując, minusami są napewno bardzo przedmiotowe traktowanie i taka taśmowo produkcja (klient za klientem) brakuje indywidualnego podejścia do pacjenta i np pielęgniarki w poczekalni której można by się poradzić lub która mogłaby poprowadzić pacjenta w razie problemów. Protezy też chyba nie są pierwszej klasy, ale o tym będę mógł powiedzieć coś więcej za kilka tygodni. Niewątpliwym plusem jest naprawdę mały ból i powrót do domu z zębami, czyli powrót do normalnego życia.
CZy polecam? Tak
A ty to syn Komorowskiego? W życiu tylu byków w jednym zdaniu nie widziałem.
jaka jest cena wszystkiego
Cena rtg. 50, rwanie 400, ewentualne szycie 50 lub 100, proteza 400, no i nocleg około 30-35 zł. Noclegi jeżeli wstawiasz proteze najlepiej w Skawnicy, p.Stenia bierze 30 zł. za dobę warunki do przeżycia i do protezowni blisko a musisz tam dojść 3 razy ( pokój możesz zwolnić kiedy będziesz po wszystkim.