A jak tam jest z przygotowaniem do narkozy? Bo z tego co wiem, to po za konsultacją anestezjologa, cewniczek i lewatywka, to podstawa...
Witam. Nie ma żadnego cewnika i lewatywy. Jedyne zalecenie to nic nie jeść i nie pić 6 godzin przed narkozą. Właśnie wróciłam stamtąd. Całe wyrwanie odbywa się na fotelu dentystycznym w swoim ubraniu i trwa około 10 minut. Miałam usuwaną całą górę łącznie z ósemkami.
I jeszcze jedno. Gorąco polecam noclegi u pani Steni. Tak przemiłej osoby dawno nie spotkałam. Czułam się u niej jak u babci.
Witam mam pytanie ja też będę miała usuwana całą górę i zastanawiam się czy usuną mi ósemki i korzenie,a jak wrażenia po zabiegu?A miałaś robiona protezę?Ja cały czas myślę czy będę normalnie mówić i co z jedzeniem i czy po założeniu protezy bardzo się zmienia twarz. Obawiam się jak można na świeże rany założyć protezę czy rany będą się goic. I czy zdejmowaniu do mycia i wkladania odczuwa się ból.
Jeśli masz popsute to usuwają. Ja miałam tylko jedną górną, zdrową, ale ona nie mieściła mi się w szczęce i ją wyrwali. Miałam usuwać calutką górę ale taki miły stomatolog przekonał mnie do zostawienie jednej w miarę dobrej szóstki i dzięki niej proteza trzyma mi się teraz w miejscu, a nie lata na boki. Więc to był bardzo dobry pomysł. Ogólnie po wyrwaniu krwawiłam trochę przez jakieś 20 minut i mnie wypuścili. Później tylko czuje się posmak krwi, ale nic dziwnego, bo językiem się ciągle sprawdza dziąsła... Następnego dnia rano protetyk robi odlew i to jest trochę bolące. I nie będę oszukiwać, pierwsze założenie protezy tak nie boli jak jej wyjmowanie. To jest takie uczucie jakby ona była tak przyssana i trzeba ją oderwać. Ale. Jak już po drugiej przymiarce proteza zostaje w buzi, to automatycznie dziąsła przestają boleć bo rany są zakryte. To działa jak opatrunek. Tylko jednak trzeba się przyzwyczajać do jedzenia czymś sztucznym i do seplenienia na początku
A wygląd twarzy? Robi się taki mały dziubek jak do selfie
Polecam zabieg w Suchej i protetykę w Skawicy,byłam 14 i usuwałam górę ,15 miałam protezkę założoną ,jest super jak na razie mam nadzieję że się nie zmieni.Na nocleg polecam panią Stenię ,dba o osoby po zabiegu jak mama,ma przygotowane posiłki dla tych osób,wiadomo nie pogryzie się nic a zjeść coś trzeba.Moja wnuczka Nadia nie chciała jechać do domu bo urzędowała z panią Stenią jak z kumpelą.Pozdrawiam i polecam.
Mam pytanie usuwają całą górę ósemki,korzenie i ułamane?A co do protezy to normalnie się mówi po założeniu i co z twarzą bardzo się zmienia i czy przy zakładaniu i zdejmowaniu bardzo boli bo słyszę różne opinie.
Usuwają całą górę, wszystko. Ja tak usuwalam 13-ego. Rysy twarzy nie zmieniły mi się wcale, ale jeszcze nie do końca zeszła mi opuchlizna pod samym nosem. Zdejmowanie i zakladanie protezy w ogóle nie boli.
Ciekawe jak długo będzie się utrzymywać opuchlizna. Nie wiem czy się zdecydować tam na zabieg i natychmiastową protezę bo są różne opinię, nawet piszą że protezy się nie trzymają że twarz się zmienia i że zakladanie i zdejmowanie sprawia ból piszą też że się niewyraźnie mówi. A jaki jest wygląd protezy bardzo odróżnienia się od własnych zębów.
Oczywiście że się na początku sepleni. U mnie mija piąty dzień od wyrwania i już prawie w pełni mówię normalnie. Ale chyba bez zębów i protezy nie da się rozmawiać wcale... A u mnie proteza nie odróżnia się w ogóle. I kolor zębów mam dopasowany do swoich i rozmiarowo są takie małe jak moje poprzednie.
A opuchlizna schodzi?Czyli jest Pani zadowolona z zabiegu i protezy i poleca Pani?
Tak. Naprawdę polecam. Opuchlizna ładnie mi już zeszła. Myślałam że proteza zrobi się za luźna a ona się jeszcze lepiej trzyma.
Dziękuję bardzo za odpowiedź myślę że się zdecyduję. Pozdrawiam☺
Trzy tygodnie temu, usunęłam zęby górne w Suchej Beskidzkiej i teraz te miejsca po zębach mi ropieją i z tą ropą mi wychodzą odłamki zębów nic to nie boli, czy to się zdarza?
witam, ja miałam zabieg 13 stycznia, musiałam wyrwać całą górę i nie dlatego ,że nie dbałam o zęby (wszystkie miałam zaleczone , zdrowe, nie unikałam dentystów). od razu zrobiłam protezę i noszę ją do dziś dnia. generalnie po dwóch tygodniach zapomina się, że miało się taki zabieg. ja uważam , że wyrywanie i obsługa w gabinecie stomatologicznym jest bardzo profesjonalna i na wysokim poziomie. Protezy wyglądają bardzo naturalnie i moja jest tak dopasowana , że od dolnych własnych nie odróżnia się wcale. ja będę za około miesiąc musiała swoją wymienić, bo przecież dziąsła się wygoiły i każdy musi do 5-6 m-cy to zrobić. twarz wcale się nie zmienia , a nauka mówienia to całe 5 minut. ja uważam, że jeśli ktoś to musi zrobić to musi się na to nastawić we własnej głowie-tak ma być i już. a nocleg to polecam u pani Steni, blisko do protezowni i pani bardzo serdeczna. jak ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem. acha i nic nie boli.
Ja mam termin na 4 maja i trochę obaw. Każdy piszę co innego. Muszę usunąć całą górę gdyż moje zeby są w krytycznym stanie. Jedni piszą że usuwają wszystko osemki i korzenie inni znowu że nie. Już sama nie wiem jaka jest prawda. Są też różne opinie na temat protezy nie każdy sobie chwali. Piszą że się sepleni,że twarz się zmienia wypychajac całość do przodu i że długo utrzymuje się opuchlizna. Bardzo mi zależy na zabiegu i protezie może Pani rozwieje moje wątpliwości. Jak wyglada pobyt i padania i jak dlugo to trwa?
Być może ci, którzy napisali że im ósemki nie wyrwali, mieli je zdrowe... Mi usunęli obie. Natomiast za moją zgodą zostawili mi górną szóstkę, która nadaje się jeszcze do leczenia i dzięki której proteza trzyma się w miejscu i nie "lata" na boki. Opuchlizna już mi zeszła. Seplenić też już przestałam. Dziś na obiad jadłam schabowego, ale z jabłkami jeszcze poczekam... :-) A cały zabieg trwa około 10 minut. Nie ma się co denerwować, bo przede mną była pani, której ciśnienie podskoczyło ze strachu i anestezjolog nie dopuścił jej do zabiegu. Po wybudzeniu byłam w szoku, że już po wszystkim i że nic nie boli. Jestem tak zadowolona, że jak tylko wygoi mi się góra, to jadę tam z dolnymi ząbkami.