polak nauczony narzekać i szukac dziury w całym i stąd te przycinki....
a po za tym każdy ma wolny wybór i może zaprowadzać dzieciaka do przedszkola tam gdzie mu pasuje. Ja życze powodzenia właścicielce i samych sukcesów i niech sie nie zraża takimi matołami - bo ja byłam , widziałam co jest w tym Puchatku i najważniejsze - MOJE DZIECKO JEST ZADOWOLONE - a o to chodzi przecież :) POWODZENIA
A gdzie się mieści ten klub Puchatek?
Jest tam wyżywienie?
polnej 84 nad apteką teraz sa dni otwarte do piatku lub do soboty więc wszystko za darmo można skorzystać i sie dowiedzieć wszystkiego
Zgadzam się!!! każdy się wypowiada a nawet nie widział tego miejsca i atmosfery!!! Jeżeli każdy taki mądry to proszę niech każdy sobie założy takie przedszkole (klub) i wtedy każdy może się wypowiedzieć na ten temat;-) tak to ludziom źle że nie mają gdzie dziecka zapisać a tu otwarty klub i najpierw krytyka choć znając te posty to nikt tam nie był!!! Jak łatwo kogoś przekreślić a przecież ktoś włożył w to serce i sporo kasy ale nikt już na to widzę nie patrzy!!! Ja sama bała bym się otworzyć taki klub już po takich opiniach jak Wasze!!! dajcie ludziom szanse na rozwój bo każdego może czekać taki los, że musi walczyć na rynku;-) trzymam kciuki żeby się Wam udało z tym klubem;-) powodzenia;-)
Dawniej w tym miejscu było też coś podobnego.
Dziecko kumpeli chwilę chodziło ale zrezygnowało. Smród wilgoci w budynku. Wszystko było po najniższej linii oporu.
I jak to ktoś powiedział, niech młodzież weźmie się za robotę a nie za biznesy kosztem naszych dzieci.
wcale nie właścicielka tylko klientka szkoda, że większość osób myśli, że właściciel to wszystko musi pisać przecież to właściciel chce poznać opinie a po co komu zafałszowana opinia!!!
jak w show biznesie..nie wazne jak byle by mowili to przynajmniej wiemy kto zalozyl watek..."wlasciciel zeby poznac opinie."
moja córka była tam i był bardzo zadowlona rzeczywiscie miejsce moze nie jest ciekawe ale w środku naprawde ładnie i
Teraz a wcześniej to jest nie porównanie wejście może i trochę obskurne ale w samym lokalu jest czyściutko bardzo kolorowo i mnóstwo zabawek dziecko nie wiem za co sie zabrać najpierw
Mój Synek bedzie tam chodził od przyszłego tygodnia!
A ja bym sie bała oddać tam dziecko - to bardzo oszczędna dziewczyna ... ale oby takie warunki utrzymały się dłużej niż na otwarcie. A jak z wyżywieniem , bo nikt (włąściciel, klienci) nie napisał :)
to jak się boisz to po co pytasz ???skoro cię to nie interesuje ojj komuś bardzo zależy na popsuciu opini czyżby zazdrość ?
kasiu nie irytuj sie tak , na pewno będziesz bogata:)
Rok temu, był też tam klubik dla dzieci Uśmiech. Prowadził go pan Kuba i zatrudniał dwie cudowne przedszkolanki.
W zimę rzeczywiście utrzymywał się zapach wilgoci na ubrankach dziecka. Myślę, że to wina przeciekającego dachu i braku inwestycji w ten budynek ze strony spółdzielni.
To nie znaczy, że nadal tak jest.
Z tego co pamiętam, nie było tam pomieszczeń przystosowanych do robienia posiłków na gorąco. Dzieci dostawały śniadanko i deserek.
No chyba, że teraz może mają catering :)
zgadzam się, zazdrość aż kipi... jeszcze dziewczyna nie ruszyła dobrze, nic nie zarobiła, a już zazdroszczą. a może gość 21:24 i 21:46 spróbował by coś w Ostrowcu otworzyć?? chętnie skrytykujemy i pozazdrościmy hehe