Normalne,jakby do mnie zadzwonili że dziecko płacze to bym je zabrała,ale dało by mi to do myślenia, że np. panie nie radzą sobie z dzieckiem a muszą mieć swoje sposoby na uspokojenie dziecka i zajęcie go jakąś zabawą. Tym bardziej że znajoma wspominała też o 4 paniach na czworo dzieci.
ja bym chciala zeby do mnie zadzwonili z tego co zrozumialam to dzwonia jak dziecka nie da sie uspokoic moja corcia na szczescie dobrze znosi przedszkole co prawda wczesnie ja poslalam ale nie bylo wiekszych problemow to wszystko zalezy od tego jak dzieci sie wychowuje bo u nas w przedszkolu np.jest chlopczyk 4 lata od wrzesnia dopiero przyszedl i mamy styczen a on jest wyrywany z rak mamy i odbierany przez nia zaplakany popuchniety bo caly dzien sie wydziera w nieboglosy..ale coz to tylko wina mamy rozpieszczone dziecko i juz
To sie ciesz ze twoja corcia taka spokojna i idealna,nie wszystkie dzieci dobrze znosza rozłąke z rodzicami ale nie oznacza to zaraz ze to wina matki...lepiej zeby dziecko bylo rozpieszczone niz bite i milczało jak grób.
hahaha wlascicielka bambi ma wyksztalcenie? ona thm skonczyla rok temu :D
Drogie Panie, aby wypowiadać się w takich kwestiach trzeba mieć chociaż blade pojęcie o temacie podjętym. Sposoby które mają na celu zaciekawienie dziecka to jedna sprawa, natomiast przywiązanie i nieodcięta pępowina to sprawa zupełnie inna! Co za matka zostawiając swoje dziecko w obcym miejscu z obcymi ludzmi nie bierze pod uwagę, że dziecko to zwyczajnie może tesknić za rodzicem choćby oferowanu mu tam złote góry.. Tym bardziej jeśli chodzi o tak małe dzieci. Pracując w przedszkolu wiem że dziecko 5, 6 letnie może mieć problem z przerwaniem więzi rodzicielskiej a co mówić o rocznym czy 2letnim maluchu.
Drogie mamy..
Tego typu placówki mają Wam właśnie pomagać a nie wyręczać z odpowiedzialności uspołeczniania swoich pociech. Nie możecie oczekiwać, że pani musi zawsze "zabawić dziecko" w innym wypadku nie nadaje się do tej pracy. Też mam dziecko i wolałabym żeby do mnie zadzwoniono kiedy moja pociecha płacze. Może to jeszcze za wcześnie?? Może ma zły dzień?? Może koleżanki nie było?? A może faktycznie ta pani mało spasowała mojemu dziecku co nie znaczy że jest z nią coś nie tak.
Przeraża mnie takie nieprzyjemne komentowanie przedszkoli, placówek przedszkolnych, czy teraz na szczęście powstają jakieś nowe niech będą i kluby ... ale głównie zainteresowanym- rodzicom i tak żle... Biada tym ludziom którzy prowadzą takie placówki.. Cały czas kłody pod nogi.
Może poświęcić chwile i napisać co warto zmienić nad czym popracować a co już świetnie działa. Nie uważacie że to przyniesie więcej pożytku??
A po co?Przecież wszystkie te żałosne karykatury wolą na forum albo oczerniać,albo zarzucać,że ktoś się reklamuje!Na Panie z przedszkoli i klubów gadają,a same się dziećmi nie zajmą tylko myślą co by tu forum naskrobać...Ehh żałosne baby
Mój syn chodził do bami i go zabrał cały czas były tylko ogladane bajki lub bawienie sie klub bami nie posiada żadnej ksieżki do czytania ani gry!!! narazie dajmy sobie spokój z klubami chodziasz interesuje mnie czasem zaprowdzenie go do Puchatka tylko cięzko cos sie dowiedzic z tych forum jak tam jest naprawde!!!!
Masakra co za bzdury gry książki tam są maluszki paromiesięczne niektóre nawet pół roku nie skonczyły.W bierki mają grać??? porażka.Pozatym gościu z 20.02 chyba tobie książek brak naucz się pisac
To uważasz ze takie maluszki to juz nie powinny miec fachowej opieki!!!??? Przeciez w żłobkach opieke sprawuje wykwalifikowana kadra i pielęgniarki. A takie młode osoby jak w Bambi kwalifikacji na pewno nie mają. A takie dzieci tez potrzebują( 6 miesięczne np.) uwagi, spiewu i zabawy i nawet czytania bajek. Więc uważajmy gdzie oddajemy swoje dzieci.
Z resztą kazdy ma swój rozum
Oczywiście, że książki to podstawa w takim miejscu.
Dobra rada dla właścicielki Puchatka, proszę nie używać przy każdym poście w nadmiarze znaków interpunkcyjnych takich jak ??? czy !!!, ponieważ widać jak na dłoni, które posty należą do pani. Została pani już rozszyfrowana w wątku o Puchatku i nic to panią nie nauczyło. I ta kryptoreklama o swoim klubie w poście z godz. 20:02 - śmieszne
panna co założyła ten pożal sie... klub sama zakłąda wątki i pisze tu o sobie w samych superlatywach a obraza za to panie z podobnych klubów... co do reszty to wlascicielka ma lat 20 i jest po thm, żadnej szkoły pedagogicznej i ukonczyła.. dwie kolejne sa w trakcie dtudiów zaocznych z czego tylko jedna studiowala pedagogike... jedzenia dzieciom nie gotuja bo nie maja gdzie.. zapytajcie dzieci co jedli w klubie- niech wam powiedza- jezeli umieja mowic to powedza jaka prawad i czym predzej ich z tamtad zabierajcie.. ela
zgadza się w Bambi wisi na ścianie mega telewizor, cały czas włączony :/
i najwiecej jest tam dzieci od 1-3 lat, więc takie dzieci już potrzebują różnych zajęć rozwijających, zresztą takowe były w ofercie, ale nie są realizowane :/
Droga ilonko takie wywody to kolezaneczce z urzedu poopowiadaj co ci zalatwila staz tam jak i w poprzednich pieciu miejscach z ktorych tez wylecialas a nie przepraszam "odeszlas" ! Opowiedz lepiej jak ciezka masz raczke pozal sie boze pedagogu !
Jak ja bym się dowiedziała, że ktoś do mojego dziecka miał ciężką rękę, to przysięgam żebym mu ją złamała!