Witam. chciałabym Was prosić o opinie.
Myslę o założeniu klubu dzieciecego od 1-4 lat....albo dla dzieci starszych od 3-5 lat. Prosze o rady. Jakie jest zapotrzebowanie czy na placówki dla maluszków czy dla przedszkolaków. Napewno były by tez konsultacje z dobrymi lekarzami. Czy zajęcia dodatkowe np. taniec....
a i Gabinet terapii pedagogicznej...tez o tym mysle...
prosze o wszelkie opinie....
Jest już tu wątek o klubie malucha Bambi wiec poszukaj i poczytaj jak ludzie to widzą, wnioski sama wyciągniesz.
Ty chcesz się dziećmi zajmować jak Ty o takie pierdoły się unosisz? Chodziło mi o to że podobny klub już jest i wątek był o nim poruszony,wypowiadały się na nim mamy które zaprowadzały tam swoje dzieci a ich opinie to chyba coś cennego prawda? Mogłabyś to przeczytać chociażby po to by nie popełnić błędów prowadząc taką placówkę czy też sprawić by w pełni zadowolić pociechy i ich mamy.
Jak nie masz nic do powiedzenia w tym temacie to nie pisz. Ja proszę o mądre rady i opinie.
Wiedziałem, że będzie reklama Bambi cha cha!!!
Może rzeczywiście przydałby się taki klubik tylko z bardziej czy bardzo wykwalifikowaną i doświadczoną kadrą bo z tego co ludzie piszą i wiedzą to brakuje tego w naszym mieście a kluby które już powstały mają różne opinie o czym można przeczytać nawet na forum. Osobiście byliśmy w jednym i nie przekonało nas to miejsce. Chcielibyśmy mieć pewność że w zależności od sytuacji zostawiamy swoje pociechy w odpowiednich rękach. Poza tym temat rzeka w dzisiejszych czasach. Ile ludzi tyle opinii.
No właśnie...sama mam 1,5 roczne dziecko i też chciałabym isc do pracy, ale w naszym miescie nie ma za bardzo wyboru opieki dla takich maluchów. Wiec pomyslałam zeby moze wziąść sprawy w swoje rece i utworzyć taki klubik:)...ale sam zapał nie wystarczy...najwazniejszy lokal i kasa...
Wykształcenie posiadam, pracowałam w przedszkolu.
Napiszcie co Wy rodzice oczekujecie od takiego Klubu??? to ważne...
Może w końcu klub z wyżywieniem? W pozostałych jest zasłona milczenia w tym temacie. A cały dzień o jogurcie to ja bym dziecka nie zostawiła... tez ma 1,5 roku.
a ja uwazam ze powinien powstac taki klub wlasnie z dziecmi 3-5 z ciekawymi zajeciami bo te co sa nie maja nic ciekawego do zaoferowania.. i pomysl z gabinetem bardzo dobry:) mama 2,5 rocznej Juli
No właśnie ten gabinet to dobra sprawa...chyba w Ostrowcu nie ma czegoś takiego...a do Poradni czeka sie w kolejce. Z tego co wiem to można juz diagnozować przedszkolaki.Pracowałam w przedszkolu i od razu było widać, kto będzie miał trudności w nauce.
a o jakich zajęciach myślisz???
Trzeba by tu wypracowanie lub biznes plan napisać chcąc zweryfikować wszystkie szczegóły dotyczące prowadzenia takiej placówki. Ogólnie mówiąc najważniejsza jest kadra i szeroko rozumiana opieka bo w takiej potrzebie ewentualnie oddajemy dziecko do klubu a odpowiednie osoby na odpowiednich stanowiskach powinny wiedzieć i dążyć do tego żeby wszyscy a najbardziej maluchy i rodzice byli zadowoleni. A czy tak rzeczywiście jest czy będzie to wychodzi w trakcie działania:)
Wy ciągle o tej wykfalifikowanej kadrze, a wiele dziewczyn po pedagogice wczesnoszkolnej i przedszkolnej nie ma kompletnie podejścia do dzieci. Dla mnie osobiście barziej przydałyby się osoby doświadczone, takie które mają już swoje dzieci, bo nie wszystkiego uczą na studiach a jeszcze jak taka pani pedagog skończyła jakies zaoczne to już wogóle porażka. Z dziećmi trzeba się bawić, tańczyć, śpiewać a niektóre panienki zwyczajnie się tego wstydzą. Drogie mamy patrzcie jak dziecko reaguje na swoją panią przedszkolankę, czy do niej biegnie czy opowiada o niej w domu. To nasze pociechy są najlepszymi rekruterami:) im powinna pani odpowiadać.
Racja, racja. Zapomnieliśmy też dodać o bezpośrednim doświadczeniu z dzieckiem również własnym. Krótko mówiąc do tego trzeba się poprostu nadawać, mieć podejście i cel działania skierowany na jak najlepsze zasady postępowania i rozwijające się razem z dziećmi i ich potrzebami. Ważna jest również współpraca (kontakt) i na bieżąco rozmowa z rodzicami bo oni najlepiej znają swoje dzieci, ich zachowanie i stopień zadowolenia z np. z klubu. Można by tu pisać i pisać prawda...
Ja uwielbiam dzieci:)...a jeśli chodzi o zajęcia..to bardzo mi zależy na prowadzeniu tańca dla dzieciaczków....i muzyka w takim Klubie byłaby na 1 miejscu!!....
Ja uwielbiam tanczyc...i znam podstawy tańca towarzyskiego:)...chodziło sie na kursy przez pare lat...
i o angielskim jeszcze myslałam....tak zeby maluch osłuchał sie z jezykiem na równi ze swoim:)...czyli jakies piosenki w jez. angielskim i zabawy:)....
Miło ze macie sugestie
Proszę o więcej porad.
Właśnie jestem na etapie szukania lokalu/budynku. Może macie jakies namiary na fajny lokal???
nie długo w ostrowcu będą same klubiki dla dzieci a póki co te co są to nie pękają z przetłoczenia więc nie wiem czy to dobry pomysł ale powodzenia