Jestem samotnym emerytem. Chce uczęszczać do któregoś klubu, spędzić miło czas na rozmowie i zabawie. Który klub seniora polecacie ?
Proponuję club-wnusia, zapewniona zabawa i zajęcie 24 godziny na dobę.
Do 22.13. To zależy czy spowyzasz procenty? Jak tak to jest jeden Klub. Zgadnij który?
A gdzie mają spożywać? Kulturalne spotkania jak najbardziej. Przecież nikt do picia nie namawia, a tym bardziej nie wlewa na przymus. Złej baletnicy to .... wiesz co dalej, to dopowiedz. Takiemu zgorzkniałemu wstęp wzbroniony do "club-wnusia", szkoda dziecka.
Ostatnio był grill. Wszystko było. Nawet tance. Ze tez tej babie chce Sue tańcować. Wstydu ni mo czy jak ?
To emerytom już nic się nie należy od życia po przepracowaniu kilkudziesięciu lat może w szczególnych warunkach?
Dziadek dam Ci chłopską radę: twój dobry czas już minął, za młodymi dupami najwyższy czas uznać za były, dobrze zrobisz jak pomożesz wnukom jeśli je masz , jak nie masz to zajmij się czymś dobrym, pożytecznym społecznie aby kiedyś, ktoś zapalił świeczkę na Twym grobie i zdrowaśkę odmówił w imię odpuszczenia grzechów. Od serca, życzę Ci bo ja też stary emeryt.
W którym klubie seniora są wieczorki taneczne żeby poznać druga połówkę ?
W monopolowym, bierzesz połówkę, a później bierzesz drugą i ją poznajesz .
Żartowałem, wpadnij na garaże mamy zaje...sty klub
Co sobota na slonku w barze są potancowki, sporo seniorow przychodzi
Idz do burdelu albo do kosciola. Cos ci zawsze stanie....
21:32. Najlepiej jakbyś mówił za siebie .To że ty nie możesz nie upoważnia cię do wrzucania wszystkich do jednego worka. Dziadkiem jestem ale nie twoim. Oczywiście że mam wnuki i jestem dumny z tego że im pomagam lecz mam jeszcze na tyle energii aby jeszcze trochę z tego życia skorzystać a życzenia twoje zachowaj dla siebie.