Jest nowy pomysł. Żeby usprawnić segregowanie rząd wpadł na pomysł, że każdy worek będzie miał kod kreskowy hahah
A mafia PiS dalej sprowadza śmieci do Polski i je tutaj spala. Kuriozum
Lepsze to niż płacenie na podstawie zużycia wody.
No tylko, że teraz wywóz śmieci podrożeje ze 2 razy. Już teraz w Polsce drożej niż w Berlinie, a zarobki wiele mniejsze. Cóż za zacna gospodarność naszego państwa. Każdy chciałby mieć takich managerów w swoich firmach. Haha
W końcu PiS obiecał dobrobyt to trzeba płacić jakby się żyło w dobrobycie
A te kody kreskowe to będzie drukował kolejny kolega Szumowskiego?
Zrobią system czytników za grube miliardy. I kasa będzie.
Bede wyrzucał w jednorazowkach ze sklepu nawet do moich śmieci chcą zaglądać bandyci
"Pokaż mi swoje śmieci, a powiem Ci kim jesteś". Taki Pegasus-II. Wbrew pozorom wiedząc, co wyrzucasz do śmieci, mogę o Tobie wiedzieć wszystko, nawet więcej, niż wścibskie sąsiadki i sąsiedzi zwani osiedlowym Interpolem. Dzięki zawartości Twoich worków ze śmieciami będę wiedział:
1. Jakie robisz zakupy ogólne - paragony
2. Jak się odżywiasz - paragony z zakupów i opakowania po produktach żywnościowych
3. Na co się leczysz - opakowania po lekach
4. Ile płacisz za media(światło, gaz) - rachunki
5. Mogę mieć twoje konto bankowe - potwierdzenie wypłat w banku
6. W jakich chodzisz majtkach i kalesonach
7. Jakie masz uzależnienia i nałogi - opakowania i paragony
8. Kiedy masz okres i czy przypadkiem nie jesteś w ciąży:)
Do całej imprezy należy doliczyć koszt worków i naklejek, zasponsorowanie z własnej kieszeni, aby spółdzielnia lub gmina zakupiła i zamontowała nowe pojemniki na śmieci z czytnikami kodów.
Do tego dodaj systematyczny obowiązek odbierania ze Spółdzielni lub gminy owych kodów kreskowych i stosownych worków( nie ważne, że pracujesz poza miejscem zamieszkania lub jesteś obłożnie chory), a wszystko to za comiesięczną stosowną odpłatnością znacząco zwiększającą Twój czynsz za mieszkanie, pomijając fakt, że przejąłeś się ochroną środowiska i od kilku lat segregujesz w domu śmieci w różne torby uszyte do tego celu ze starych zasłonek, aby nie było plastiku.
Obserwując to, co w ostatnich latach dzieje się w sprawie odbioru śmieci, nic tylko otwierać firmę zajmującą się zbieraniem odpadów. Masz wszystko posegregowane(odpada zatrudnianie ludzi przy segregacji śmieci) pozostaje tylko odwiezienie worków do stosownych odbiorców lub utylizacji i liczenie kasę płynącej szerokim strumieniem, bo nie dosyć, że jelenie segregują śmieci, to jeszcze do tego dopłacają i cieszą się, że tacy są EKO.
Najbardziej jednak w całej imprezie, moim zdaniem, dotkliwy jest aspekt powszechnej inwigilacji, bo jak to było... "POKAŻ MI SWOJE ŚMIECI, A POWIEM CI KIM JESTEŚ???".
Będę dalej wypierdalał do lasu.