Żebranie w Polsce jest prawnie zabronione.Chłopaki przebrani w czarne sukienki nie mogą stać ponad prawem.Ponadto,jeśli dajesz w kopercie jakąs sumę pieniędzy,bez potwierdzenia odbierającego(te wasze zapiski w kajecikach możecie o kant dupy potłuc),to jest to ewidentnym przestępstwem skarbowym działającym wbrew interesom Państwa Polskiego.Nie stoicie ponad prawem panowie w sukienkach.Jesteście takimi samymi obywatelami tego kraju.Krzyżyk na piersi nie pomoże w machlojkach.
Kolo, biegnij szybko do prokuratury, skoro masz taką "wstrząsającą" wiedzę.
Hej, gościu z godz.07:36. Twój nick nie jest zabawny. Nie lubię przeginania w żadną stronę.
Przyjmuję księdza i jak sięgam pamięcią nigdy nie wołał o kopertę a wręcz przy wręczaniu jej,pytał czy mam na tyle aby się podzielić z kościołem.Jestem wychowany w wieże katolickiej i w niej pozostanę do śmierci.To o nie księdza chodzi a o wiarę.Spokojnych świąt życzę.
Ciekawe czy dewotki z forum ujadające o braku paragonu u fryzjera czy w ciucholandzie rownie zajadle beda go chcialy od ksiedza.
Płacę i wymagam pokwitowania transakcji, albo nie płacę i nie ma problemu. Proste
Myślę, że to sprawa tych "dewotek". Fryzjer ma obowiązek dać paragon a o ile pamiętam ostatnie wizyty nie dostałam go i nie wołałam. To samo w sh. Dewotki jak to Je nazywasz często wierzą w księdza, nie w Boga. Mam taki przykład blisko, moja teściowa i co mam prawo Ją krytykować? Nie. Ode mnie kasy nie ciągnie, tylko ze swojej marnej renciny księdzu daje kasę na mszę za teścia. Nic nie da to, że będę Jej mówiła, że to nie ma sensu. Dałam sobie spokój z przekonywaniem Jej, że ksiądz nie jest tym świętym, w którego wierzyć powinna. Jest starsza, zacofana i myśli chyba, że kasą ofiarowaną księdzu szykuje sobie miejsce w niebie. I niech sobie w to wierzy, Jej sprawa.
Wiesz co to jest wdowi grosz ? Twojej teściowej należy się szacunek a nie krytyka. Robi to dla swojego zmarłego męża, któremu już tylko tak może pomóc. Myślę, że wszyscy ateiści piwonii przestać wypowiadać się na tematy, których nie rozumieją i nie znają. Ksiądz na siłę im do domu nie wejdzie i koperty nie wydrze.
Pomóc zmarłemu, dając księdzu kasę? Jakiej pomocy oczekujecie po śmierci? Jak sobie zasłużycie za życia, tak będziecie osądzeni. Czyńcie tak abyście mogli spokojnie odejść z tego świata. Żadne pieniądze i modlitwy nie otworzą bram nieba komuś kto za życia czynił zło. Nie wszyscy przebaczą złoczyńcy a msza ich przebaczenia nie zastąpi.
Chodzi o mszę i modlitwę, kasa to przy okazji jako ofiara. Mniemam, że jesteś ateistą więc i tak nie zrozumiesz takich rzeczy.
W której WIEŻE byłeś wychowany? W jednej z dwóch słynnych?
w wierzy to zamykano księżniczki jak były felerne.a księdzu wcale nie musisz dawać koperty to twoja wola.
W wieży jak już. Nauczcie się pisać bo aż oczy szczypią jak się czyta te analfabetyzmy.
