Byłam prawie samo badziewie, a ceny chyba z księżyca!
Wólka Kosowska poszła z dymem to i centrum się zamknie
niektóre rzeczy może i ciekawe ale materiały tandetne ;)
Te wszelkie centra chińskie w naszym mieście to chyba jakaś pomyłka. Materiały słabej jakości a ceny wcale nie takie niskie w porównaniu z jakością. Do tego zatrudnieni tam Chińczycy chodzą za klientem jak za potencjalnym złodziejem.
popieram wypowiedzi co do cen chciałam kupić dziecku lalkę zwykły plastikowa z naklejonymi oczmi 55 zł gdzie gumowy bobas dobrej marki w dziecięcym sklepie max 60 zł.
Szczerze to na targu kupicie taniej;p bylem tam wczoraj i zona widziala taka sama bluzke u chińczyka za 35 a na targu kupila za 30;p ale ludzie mysla ze jak te "chinczyki robia za miske ryzu" to tanio beda sprzedawac;p
W nowym chinskim nie ma zabawek. Ciuchy nie które cenowo przesadzone, ale są tez i fajne i cena przystępna. A torebki to maja naprawdę fajne. Aha i dzięciece ubranka to raczej drogie. Przynajmniej dla mnie. A poza tym to cóz, niech się utrzyma jak najdłuzej. Kazdy chce pracowac i tyle.
W niedziele jest otwarte?