Nie wiem kto cie uczył liczył, ale w ciągu 2 tygodni to rozbite zostały 2 samochody rządowe, nie 4. Inna sprawa, że wygląda na to, że oba wypadki spowodowali inni kierowcy, a nie kierowcy samochodów uprzywilejowanych.
Tyle i tylko tyle, a jak mocno obnaża twoja hipokryzję... :)
Wypadek kolumny Macierewicza spowodowali oczywiście kierownicy, którzy złośliwie zatrzymali się na czerwonym, a jakże. Z tego co pamiętam, trzy z sześciu aut kolumny ucierpiały. Dlatego piszę o 4 w sumie.
Kolizję spowodował kierowca, który nie umożliwił przejazdu kolumnie samochodów uprzywilejowanych. Tylko mi nie mów, że nie dawali sygnałów dźwiękowych, bo znowu będę musiał cię ośmieszyć i to wywiadem z kierowcą biorącym udział w zdarzeniu, który wyemitował tvn, nie tvp.
Proszę bardzo. W razie jakby ktoś miał mi za złe stronniczość tej strony, to informuję, że jest tam fragment materiału w formie wywiadu przed kamerą jaki ukazał się w tvn24. Przedstawiona tam manipulacja jakiej dopuścił się tvn została wykryta, nie przez redakcję wMeritum, ale przez "Żelazną Logikę".
Dla ciekawostki dodam, że o dziwo materiał jest blokowany przez tvn na podstawie rzekomego łamania praw autorskich, co oczywiście nie jest zgodne z prawdą, ponieważ podane jest źródło, a materiał nie jest emitowany w całości, co zupełnie wyczerpuje pojęcie cytatu dziennikarskiego i pozwala na jego publikowanie w takiej formie w jakiej jest publikowany w internecie.
I co chcesz udowodnić jakimś wpisem na blogu? Przypomnieć ci po raz n-ty przepisy dotyczące pojazdów uprzywilejowanych?
Czy ja muszę komuś cokolwiek udowadniać?
Normalne jest, że zabierając głos w dyskusji, w której rozmówca przedstawia argumenty jasno pokazujące, że nie ma się racji, to albo należy przedstawić kontrargumenty pokazujące, że jednak rozmówca nie ma racji, albo przyznać się, że jednak jednak samemu racji się nie miało.
Na tym polega dyskusja merytoryczna.
Proszę http://www.tvn24.pl/wypadek-premier-szydlo-nagranie-sprzed-kolizji-rzadowej-kolumny,715207,s.html
Swoją zawziętość udowadniasz na każdym kroku Kasandra66. To, że nie lubisz tej władzy też udowodniłaś nie raz, jednak chwytając się każdej by dowalić rządowi narażasz się na śmieszność.
Ja nie muszę im dowalać,notorycznie sami to sobie robią.
Udowodnij sobie że jesteś Ok i nie opluwaj tych których nie lubisz
http://natemat.pl/201451,premier-jezdzi-do-domu-niemal-co-piatek-dostaje-telefony-ze-ludzie-sie-boja-w-oswiecimu-dobrze-znaja-kolumne-szydlo
No i widzisz, rmf dotarło do zeznań kierowcy Seicento, które obalają wszelkie twoje teorie...
Widział pojazd uprzywilejowany, słuchał muzyki, po minięciu go przez pierwszy pojazd uprzywilejowany nie upewnił się czy nic za nim nie jedzie i rozpoczął wykonywanie manewru skrętu w lewo. Jak widzisz, artykuł nie pochodzi z tvp tylko z polsatu.
Przypominam, że w kolumnie samochodów uprzywilejowanych tylko pierwszy i ostatni pojazd wydaja sygnały dźwiękowe i świetlne.
Warto zauważyć, że jadący podobno 50 km/h opancerzony i zabezpieczony samochód po kolizji z drzewem przepinał to co widujemy na szrotach a super (podobno) zabezpieczeni pasażerowie doznali poważnych obrażeń.
Ktoś tu buja
Nie takich poważnych, bo potłuczenia, złamana noga i uszkodzone żebra oraz biodro to nad wyraz łagodne obrażenia w sytuacji czołowego uderzenia w przydrożne drzewo i oprócz złamanej nogi, cała reszta wynika z naprężenia pasów bezpieczeństwa.
Moim zdaniem nie przypadki i tupolew tez nie byl przypadkiem. PO dziala