zastaw się a postaw się
Na Pułankach chcą restaurowac organy lub kupic nowe.....Ile kosztuja organy?!?
Około 30 000 zł, zależy jakie jeszcze. http://www.organy-koscielne.eu/
Nie gadaj głupot, bardzo Cię proszę. Nie ma to jak plotki roznosić. Widziałaś na Pułankach organy? Tam maja zwykły keyboard :)))))) Będą go restaurować? A nowe prawdziwe organy kosztują około 50000zł. Zastanowiłaś się zanim tą bzdurę napisałaś?
w naszej parafii dzieci komunijnych 14, składki po 200 zł. Medalik, biblia, pani skrzypaczka, różaniec, książeczka, wystrój kościoła i dar dla koscioła w tej składce zawarty. Wszystko w temacie. sprzątamy sami w kosciele, jedno popołudnie i 30 osób wymyje posadzki.
U nas składka wynosi 150 zł a dzieci jest 150. Kalkulując szybko prawie 50 tys chce ksiądz a nie rodzice. Składki są za wysokie dla rodziców którzy opłacają wiele dodatkowych kwestii. U nas ksiądz oznajmił, ze do jest za obsługę komunii... Bzdury gadają chciwe klechy i tyle. Wyzysk w Polsce!
Tez mam dziecko pierwszokomunijne i nie mogę słuchać wywodów rodziców o składkach. Przechwalają się w jakich to lokalach będzie impreza i za ile, a jak przychodzi ustalić składkę na wystrój kościoła i jakiś dar to zaraz wielki kłótnie, a co ciekawe najgłośniej krzyczą ci co mają z czego zapłacić. a jakie mają wymagania wobec chrzestnych i gości ? - drogie prezenty i dużo kasy, żeby impreza się zwróciła,To jest żałosne - gdzie w tym wszystkim jest dziecko i sakrament ???
Bzdury opowiadasz gościu 00:51. Składki wymyślają rodzice a nie ksiądz. Wyrwie się jakaś jedna czy druga mamusia i narzuca to innym. Znam to z autopsji. Ksiądz zazwyczaj się do tego tematu nie włącza.
O matko jak ja się cieszę że mam to już za sobą :):) Składka nie jest obowiązkowa i jak nie chcesz to nie płać Ja nie płaciłam i co dziecko i tak przystąpiło do komuni. A składki to rzeczywiście ustalają rodzice Ustali sobie taki że jego stać tylko ustalał sobie sam ze sobą a resztę rodziców tylko poinformował ile mają zapłacić hehe A ksiądz tez w tym łapy macza
i ja też się z tego cieszę
dla mnie i dziecka przygotowanie do komunii (całoroczne)było jednym wielkim koszmarem
W takim razie po co posyłałaś dziecko do pierwszej komunii skoro to był dla Ciebie taki koszmar? Ja ten okres wspominam bardzo dobrze, moje dziecko również. Może dlatego iż na co dzień jesteśmy wierzącą rodziną a sakrament pierwszej komunii św dziecka nie jest dla nas zwykłą modą tylko wielkim świętem.
matko a wszystko mnie jeszcze czeka-coniedzielne msze,rozance,roraty,a pozniej pewnie i przed wielkanoca plus te składki kwoty rozbrajajace....słuchajcie dar od rodziców no jasne ale druga rzecz to kwestia składki eszystko pieknie i ładnie ale skoro składka jest nazbyt wygórowana ksiadz powinien np powiedziec stop dziekuje ale to za duzo bo dzis ciezie czasy...ksiadz powinien byc skromny sam w sobie,rozwazny skoro rodziców ponosi hojnosc
a i sorki za bledy klawiatura szwankuje pozdrawiam
Najlepiej dac ksiedzu z 1000zł od osoby na pewno sie ucieszy:)
do komunii powinny przystępować osoby potrafiące myśleć, a nie dzieciaki
Ale głupoty piszecie o tej skladce. 3 dzieci poslalismy do Pierwszej Komunii świętej i nie było problemu. A składki ustalają rodzice nie ksiądz. I dajecie sobą pomiatac nowobogackim msmuskom to nie miejcie do nikogo pretensji
Ogolnie to nie saktament jest w tym najwazniejsz tylko cala komercia kamerzysta zdjdcia i co ciekawr w moim nijby kosciele nie moge zrobic zdjecia dzidcku bo ksiac sie sprzeciwiai nie mowie tu w czasie mszy a nasrt po jaki ma w tym biznes pytanie lidzie sami z tej uroczystosci saznego sydaxenia duchowego robia cyrk.nie mowiac o katechetkach.Wody pic nie mozna ale skladka na kosciol tzwubranie kosciola oczywiscie musi byc pytam za 3 tys?Zdiecia150 i plyta
Pytam poco to komu?oczywiscie zarabia niezla kade fotograf noi dzialka dla ksiedza itd.Knajpa fryzjer i krawcowa Ilu kozysta na tej komercji i tak co roku a papierz prosi o skromnosc i normalnosc.kosciol to jednak dobry biznes.
Jestem zdziwiona hojnością rodziców i ich oburzeniem, że ktoś denerwuje się, że jest składka. Ja płaciłam wszystkie i na komunię i w szkole, ale dopiero co był wątek jak mamuśki grzmiały o składce po 10 zł w przedszkolu na poczęstunek ina kwiaty dla wychowawcy. Ile było jadu, ile plucia a na kwiatki wychodziło chyba po 2 zł od dziecka. A tu po 170 zł? Gdzie tu logika i zrozumienie. Skoro jesteście katolikami a komunia tak strasznie ważna(bo ważna dla dziecka) czemu sami nie sprzątniecie? Dziwię się, że kogoś trzeba najmować, bo Kościół jest czysty, czyżby naprawdę aż tak brudny. Przystrojenie. Hmmm wśród 150 mam i ojców nie ma nikogo ze zmysłem dekoracyjnym. Nie wierzę. Co do prezentu, powinno być co łaska, bo jednego stać na 100 a innego tylko na 20 zł. Coś nie tak z tą komunią wygląda. Lekka przesada.