Przecież powstało parę nowych marketów - razem jest i więcej miejsc pracy ;)
Muszę podać kilka istotnych informacji, które zdemaskują prawdziwe powody budowy kopalni w Rudzie Kościelnej. Po pierwsze nie jest prawdą, że mamy na wykończeniu złoża kamienia wapiennego, ani też jakiegokolwiek innego : dolomitu, bazaltu, kwarcytu. Tylko miasto Kielce usiane jest w około takimi kopalniami. Także i kopalniami kamienia wapiennego. Ale branże tą dopadł kryzys w związku z brakiem rozwoju budownictwa, wszelakiego i branża mocno kuleje. Z ogromnej ilości kopalń tego typu w Polsce mogą zaistnieć na rynku tylko te, które mają niskie ceny wydobycia i produkcji kruszywa. Wtedy łatwiej o sprzedaż takiego kruszywa z powodu dużo niższych cen. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Ci co lobbują za otwarciem takiej kopalni zdają sobie sprawę, że wapień jest najmniej pracochłonnym kamieniem w wydobyciu i przerobie, nie będzie więc problemu z jego zbytem, a wiec i zapewnieniem sobie dużego dochodu. Co innego kopalnie kruszyw drogowych z dolomitu, bazaltu, czy kwarcytu. Koszty w nich są dwu, a nawet trzy krotnie wyższe od tych z kopalni kamienia wapiennego. Biznesmeni-właściciele chcący otworzyć kopalnie w Rudzie Kościelnej napędzają się, w dążeniu do tego celu, widokiem w przyszłości ogromnych zysków i mają gdzieś zarówno Muzeum w Krzemionkach jak i mieszkańców sąsiadujących wsi. Zacytuję na koniec znane powiedzenie "Jak nie wiadomo o co chodzi o pieniądze"
Bardzo blisko Krzemionek ma być ta kopalnia?
Jutro o 16 w muzeum na Krzemionkach spotkanie w sprawie kopalni. Kto może niech przyjedzie
Ale brednie - nie ma popytu na wapień to zbudujmy nową kopalnię! będzie więcej wapienia to więcej kasy zarobimy!
No genialne po prostu xD
Czytaj posty z zrozumieniem Gościu z 21:34. Pisałem, że w kopalnictwie i produkcji kruszyw drogowych jest regres. Kopalnie borykają się z zbytem, zwłaszcza te produkujące kruszywa z dolomitu, bazaltu kwarcytu. Na ich tle kopalnie kamienia wapiennego są bardziej konkurencyjne ponieważ urobek ich jest w produkcji kilkakrotnie tańszy. Jest po prostu bardziej miękki , łatwiej poddaje się kruszeniu, jest znacznie wydajniejsza jego produkcja. Zrozumiałe więc jest, że ci którzy w tej branży mają biznesy będą odchodzić od dolomitu, bazaltu kwarcytu na rzecz kamienia wapiennego, ponieważ łatwiej wtedy sprostają konkurencji. I to się właśnie już dzieje. Powstanie nowa kopalnia kamienia wapiennego, ponieważ będzie konkurencyjna. Kamień z tej kopalni będzie dużo łatwiej sprzedać i osiągać duże zyski.
w którym miejscu ma być ta kopalnia ?
A od kiedy to większa podaż od popytu przynosi duże dochody?
Coś co jest tanie nie przyniesie dużych dochodów. Myślisz, że kopalnie które mają na składzie tysiące ton nie zejdą z ceny? Samo założenie kopalni to dziesiątki milionów.
Kompletnie bez sensu..
Jeśli kopalnie miały by na składzie tysiące ton to oznacza , że wydały one na ten urobek odpowiednią ilość pieniędzy. Jest więc granica dolna do jakiej mogły by zejść z ceny i to są koszty wydobycia. Jeśli zeszli by poniżej tych kosztów to oznaczało by ,że dopłacają do każdej tony odpowiednią kwotę, a nikt na to nie może sobie pozwolić, ponieważ to oznacza bankructwo. Poczytaj jakikolwiek podręcznik do ekonomii i będziesz wiedział o czym piszę.
Częściowo się zgadzam, ale nic nie wspominasz o zastosowaniu tych skał. Zupełnie inne właściwości (sam wspomniałeś o twardości) skał wapiennych, a wymienionych przez ciebie bazaltów i kwarcytów.
ostrowiakihutnik i to ma się niby opłacać w nowej kopalni pod Rudą? Ta nowa kopalnia postawiona byłaby za darmo a kopanie wapienia opierałoby się na niewolniczej pracy? Bo tylko taki scenariusz stanowiłby realną opłacalność inwestycji.
Pakowanie kasy w nową kopalnię oznacza zakup sprzętu, zatrudnienie zespołu fachowców, postawienie infrastruktury. TO nie są tanie rzeczy i zwrot tego następuje po kilku latach. W obecnych czasach nic nie wiadomo jak będzie wyglądał świat za rok czy dwa. Natomiast wiadomym jest, że wapienia na rynku jest pełno i jest tani.
Jaki tu sens ekonomiczny? Chyba zanieśli zaświadczenie od jasnowidza do banku żeby dostać na to kredyt.
budulec będzie potrzebny na piramidę dla kaczyńskiego
Bob budowniczny nie lubi waszych wpisów.
A kto to jest bob budowniczy?
Co dalej w temacie.
Mają kopać nie wapień a krzemień, jak wszystko jebrie to cena krzemienia pojdzie w gore
:) powrót do epoki kamienia :)
Moim zdaniem odgrzebanie tematu kopalni sprzed 17 lat ma tylko i wyłącznie charakter polityczny. Być może ktoś ma w tym swój interes żeby nastraszyć ludzi. przecież taka kopalnia to korzyść dla mieszkańców.